– Pomoc nie jest trudna, trzeba tylko dostrzec drugiego człowieka i zainteresować się jego losem. Czasem, by kogoś wesprzeć, wystarczy chwila rozmowy czy drobny gest – tłumaczy wolontariuszka Wiktoria Krynicka.
SKC w Szkole Podstawowej nr 2 w Żarach liczy ponad 50 osób.
Katarzyna Buganik
Szkolne koła Caritas pomagają w zbiórkach żywności, organizują kiermasze, włączają się w ogólnopolskie i diecezjalne akcje charytatywne Caritas, ale przede wszystkim pomagają w swoim najbliższym środowisku. Istnieją w różnych szkołach i na każdym poziomie edukacji. Wolontariuszy Caritas można spotkać zarówno w podstawówce, jak i w gimnazjum czy liceum, a nawet na uczelni wyższej.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.