Zaśpiewali z pasją dla Matki

Krzysztof Król

publikacja 12.02.2017 16:56

Śpiewem uczcili setna rocznicę Objawień Fatimskich. W Winnym Grodzie odbyły się I Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne.

Zaśpiewali z pasją dla Matki Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne odbyły się w Zielonej Górze po raz pierwszy, ale chyba nie ostatni. Krzysztof Król /Foto Gość

W zielonogórskiej parafii pw. św. Urbana I od 10 do 12 lutego odbyły się I Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne.

Skąd pomysł na warsztaty? - Od kilku lat jesteśmy zapraszani jako zespół filharmoników zielonogórskich do współtworzenia i pełnienia posługi muzycznej podczas warsztatów liturgiczno-muzycznych, które odbywają się w naszej diecezji. Byliśmy już w Świebodzinie, Sulechowie, Drezdenku, Kostrzynie nad Odrą i w Gorzowie Wlkp. - wyjaśnia Natalia, która na co dzień gra w Filharmonii Gorzowskiej na wiolonczeli.

- Widzieliśmy jak wielkie jest zainteresowanie i jak duże zapotrzebowanie na takie spotkania. Wielu zielonogórzan przyjeżdżało na warsztaty, ale wiemy też, jak wielu bardzo chciało w nich uczestniczyć, ale ze względu na odległość pozostawali w domu. Podczas Światowych Dni Młodzieży zarówno diecezjalnych, jak i centralnych w Krakowie, przeżyliśmy niezapomniane chwile, pełne bliskości Boga i dobroci ludzkiej. Postanowiliśmy przenieść je do Zielonej Góry, aby ten piękny czas trwał jak najdłużej! - dodaje.

W warsztatach wzięło udział 90 uczestników. Przeważały osoby z województwa lubuskiego, ale były też osoby z Sosnowca, Krakowa czy Warszawy. - To warsztaty muzyczne, ale też doskonałe rekolekcje. Zawiązujemy przede wszystkim wspólnotę, aby dzielić się swoimi doświadczeniami i swoją wiarą - zauważa Natalia.

Warsztaty poprowadził muzyk, kompozytor, producent muzyczny i dyrygent Hubert Kowalski, którego zdaniem warto wykorzystać tkwiący w ludziach potencjał, a potrzeba naprawdę niewiele.

-  Potrzeba trochę pasji i trochę dobrej woli, bo ludzie mają generalnie taką wrażliwość artystyczną tylko trzeba ich dobrze poprowadzić i zmotywować, żeby chcieli ze swoją wrażliwością zrobić - wyjaśnia Hubert Kowalski.

- Płaszczyzna muzyczna to jedno, ale zawsze podczas tych warsztatów chodzi nam o aspekt duchowy, aby śpiew podczas liturgii był wyrazem osobistego przeżywania wiary - dodaje.

W prowadzeniu warsztatów Huberta Kowalskiego wspomagała: Martyna Dziechciaruk oraz Małgorzata Schmidt.

Zielonogórskie warsztaty liturgiczno-muzyczne zakończyły się Mszą św. Oczywiście o oprawę muzyczną w jej trakcie zadbali uczestnicy warsztatów. Po Mszy św. odbył się koncert uwielbieniowy poświęcony Maryi.

- Ten rok jest bardzo maryjny. Mamy chociażby 100. rocznicę objawień Matki Bożej w Fatimie czy 300. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze - zauważa Hubert Kowalski.

Chórzystom towarzyszyli zielonogórscy i gorzowscy filharmonicy oraz znany saksofonista Piotr Baron.

Warsztaty odbyły się pod honorowym patronatem ordynariusza zielonogórsko-gorzowskiego bp. Tadeusza Lityńskiego oraz prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego.

Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne - cz. I
Gość Zielonogórsko-Gorzowski

Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne - cz. II
Gość Zielonogórsko-Gorzowski

Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne - cz. III
Gość Zielonogórsko-Gorzowski

Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne - cz. IV
Gość Zielonogórsko-Gorzowski