Chcą swoim życiem świadczyć o Panu Bogu, ale i opowiadać innym o swoim spotkaniu z Chrystusem, bo takiego skarbu nie można zakopać.
Oaza Rekolekcyjna Animatorów Ewangelizacji odbyła się od 3 do 7 lutego w Paradyżu. Na zdjęciu: Posłanie w seminaryjnej kaplicy tuż przed ewangelizacją.
Krzysztof Król /Foto Gość
Uczestnicy tych rekolekcji, zanim wrócili do swoich domów, wyszli na ulice Świebodzina głosić Dobrą Nowinę. Wcześniej jednak sami spotkali się z Panem Jezusem. – Oczywiście podstawą ewangelizacji jest żywe spotkanie z Bogiem. Bez tego nie można ewangelizować, bo nie można dawać komuś czegoś, czego się samemu nie doświadczyło – tłumaczy ks. Łukasz Żołubak, moderator diecezjalnej diakonii ewangelizacji.
Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.