Drukuj
Lubuski Nazaret już czeka
To cicha i spokojna miejscowość, przez którą nie przebiega żadna droga przelotowa. Teraz warto tu przyjechać do nowego domu rekolekcyjnego.
▲ Uczestnicy pierwszych historycznych rekolekcji w tym miejscu.
Krzysztof Król /Foto Gość
Lubuski Nazaret to nazwa nowego domu rekolekcyjnego naszej diecezji. – To przede wszystkim ośrodek formacyjny i wypoczynkowy głównie dla rodzin z naszej diecezji. Chcemy, aby mogły tu wypocząć, ale też pogłębić swoją wiarę – wyjaśnia ks. Wojciech Jurek, dyrektor ekonomiczny diecezji, który podjął się gruntownej adaptacji starych budynków. Remont trwał cztery lata z dwóch powodów.
Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.