– Nikt nas nie zmusza do wolontariatu. „Być dobrym jak chleb” to znaczy być dobrym na co dzień, a nie tylko od święta – tłumaczy gimnazjalista Kacper Łęc.
◄ Spotkanie rozpoczął wykład dyrektora szkoły Przemysława Góralczyka o pomocy na przestrzeni wieków.
Krzysztof Król /Foto Gość
Rok Wolontariatu ogłoszony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Rok św. Brata Alberta ustanowiony przez polski Kościół stał się przyczynkiem do zorganizowania 24 kwietnia konferencji „Być dobrym jak chleb” w Gimnazjum im. Jana Pawła II w Czerwieńsku. Uczniowie, dzięki kolejnym prelegentom, mogli dowiedzieć się o pomocy człowiekowi na przestrzeni historii, a także poznać organizacje, które niosą pomoc ludziom potrzebującym współcześnie.
Było więc o Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, Towarzystwie Pomocy im. św. Brata Alberta i Fundacji Hospicyjnej „Dajmy Nadzieję”. Swoją działalnością pochwalili się także organizatorzy. – W naszej szkole działa aktywnie koło wolontariatu, które pomaga najbardziej potrzebującymi ludziom z bliższego i dalszego otoczenia, ale także wspiera najmniejszych braci, czyli zwierzęta. To jest szerokie spektrum działalności. Wszystko oczywiście dzięki chętnym uczniom, ale także nauczycielom, którzy organizują tych młodych ludzi – wyjaśnia dyrektor Przemysław Góralczyk.