Skauci hartują się w lesie

ks. Marcin Siewruk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 30/2017

publikacja 27.07.2017 00:00

Obóz długobrodych krasnoludów w barokowej rezydencji biskupa poznańskiego Teodora Kazimierza Czartoryskiego w Dolsku? Taki scenariusz brzmi absolutnie nieprawdopodobnie. Ale nie u harcerzy.

Dziewczęcy podobóz w Grójcu Wielkim Dziewczęcy podobóz w Grójcu Wielkim
ks. Marcin Siewruk /FOTO GOŚĆ

tekst i zdjęcia marcin.siewruk@gosc.pl Piękny, lipcowy, słoneczny poranek. Na dziedzińcu gimnazjum im. Janusza Kusocińskiego w Dolsku, który przed laty był częścią zabudowań pałacowych biskupa poznańskiego, ustawiają się czwórkami mali chłopcy, skauci z 10 Zielonogórskiej Gromady Zuchów „Smoczy Rycerze”. Właśnie zjedli śniadanie, posprzątali pokoje i zdążyli założyć peleryny, długie brody i czapki. Wybierają się z atrybutami wojowników na pobliską polanę, by pilnie zabrać się do pracy.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.