Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 35/2017

publikacja 31.08.2017 00:00

„Uradowałem się, gdy mi powiedziano: Pójdziemy do domu Pańskiego! Już stoją nasze nogi w twych bramach, o Jeruzalem” – te słowa powtórzył za psalmistą po przejściu prawie 3200 km z Otynia do Jerozolimy.

Jacek Jelonek z żoną Martą mieszkają w Poznaniu. Należą do Zespołu Ewangelizacyjnego „Syjon”, który posługuje w sanktuarium MB Królowej Pokoju, m.in. na Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie i rekolekcjach. Na zdjęciu z kustoszem. Jacek Jelonek z żoną Martą mieszkają w Poznaniu. Należą do Zespołu Ewangelizacyjnego „Syjon”, który posługuje w sanktuarium MB Królowej Pokoju, m.in. na Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie i rekolekcjach. Na zdjęciu z kustoszem.
Krzysztof Król /Foto Gość

103 dni, 3198 km, 11 krajów, 3 tys. zdjęć, 9 kg wagi mniej, 3 promy, 1 samolot. 30 noclegów w klasztorach, na plebaniach i w domu wspólnoty w Medjugorju, 30 w hotelach, motelach, apartamentach, 20 w domach u rodzin, 12 pod gołym niebem, 5 w pomieszczeniach gmin, w klubie, na stacji benzynowej, w restauracji, 2 przy meczetach, 2 na promach i wreszcie 1 na kempingu. Koszt 3,5-miesięcznej pielgrzymki? 0 zł!

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.