To twardy i mocny gość

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 46/2017

publikacja 16.11.2017 00:00

Ksiądz Łukasz Malec przekonuje, że powinniśmy mieć jasno wytyczony cel, tak jak jeden ze świętych.

▲	Ks. Łukasz Malec jest diecezjalnym duszpasterzem młodzieży. ▲ Ks. Łukasz Malec jest diecezjalnym duszpasterzem młodzieży.
Krzysztof Król /Foto Gość

Krzysztof Król: Wielkimi krokami zbliża się Adwent. Już teraz warto zaplanować sobie niektóre wydarzenia, jak chociażby Adwentowy Wieczór Młodych, który odbędzie się 9 grudnia. Proszę przypomnieć, czym on jest?

Ks. Łukasz Malec: To przede wszystkim czas na uświadomienie sobie, na kogo czekamy. Współczesny skomercjalizowany świat nie ułatwia nam przeżywania Adwentu. A to przecież radosne oczekiwanie – nie na jakąś „magię świąt”, ale na Boga, który chce zamieszkać w naszym sercu. Całe szczęście, mamy konkretny przykład w osobie Maryi i właśnie od niej chcemy uczyć się tego oczekiwania. Dlatego na miejsce spotkania wybraliśmy sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie i sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu. Naszym hasłem przewodnim są słowa: „Oto ja”. To nawiązanie do słów Maryi: „Oto ja służebnica Pańska”, w których wyraziła gotowość do służby. W Adwencie warto przyjrzeć się tej postawie. Maryja, mimo lęku i niepewności o przyszłość, zaufała Bogu, bo wiedziała, że On chce Jej dobra. To inspiracja dla nas, bo przecież Pan Bóg nieustannie w naszym życiu wzywa nas do różnych rzeczy. I od nas zależy, czy znowu będziemy błądzić po swojemu, czy może wreszcie zaufamy Bogu.

Dostępne jest 41% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.