Słono zapłaci za "suszenie" auta

Krzysztof Król

publikacja 06.03.2018 09:50

Pędził z prędkością 119 km/h. W czasie kontroli tłumaczył policjantom, że jechał tak szybko, ponieważ chciał wysuszyć umyte przed chwilą auto.

Słono zapłaci za "suszenie" auta Mundurowi zatrzymali 24-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące, ukarali mandatem, a jego konto „wzbogaciło” się o 10 punktów karnych Łukasz Czechyra /Foto Gość

Policjanci ze strzeleckiej komendy zatrzymali prawo jazdy 24-letniemu kierowcy za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym.

- W piątek 2 marca prawo jazdy na trzy miesiące stracił 24-letni kierowca volkswagena. Kierowane przez niego auto zostało zatrzymane w miejscowości Stare Kurowo. Policyjne urządzenie do pomiaru prędkości wskazało, że kierowca volkswagena jechał w terenie zabudowanym 119 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h - opowiada sierż. szt. Tomasz Bartos.

Policjantów zdziwiło tłumaczenie młodego kierowcy, który, jak sam mówił, jechał tak szybko, bo chwilę wcześniej umył auto i chciał, aby szybko wyschło.

- Taki sposób na wysuszenie samochodu będzie go słono kosztował, bo takie argumenty policjantów nie przekonały. Mundurowi zatrzymali 24-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące i ukarali mandatem, a jego konto „wzbogaciło” się o 10 punktów karnych - tłumaczy policjant.

Stróże prawa przypominają, że nadmierna prędkość i niedostosowanie jej do warunków na drodze, to jedna z głównych przyczyn wypadków na drodze. - Dlatego ważnym jest, aby eliminować z ruchu drogowego kierowców, którzy nie stosują się do przepisów w tym zakresie - tłumaczy sierż. Bartos.

Tylko od początku roku, policjanci z komendy w Strzelcach Krajeńskich zatrzymali 20 praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.