Tylko człowiek potrafi się zdumiewać

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 18/2018

publikacja 03.05.2018 00:00

Grają klasykę, dramaty, komedie, a nawet sięgają po kryminały czy teatr absurdu. Brandstaetter, Wojtyła, Ionesco, Mrożek, Woody Allen. Żadne wyzwanie klerykom niestraszne!

Co roku klerycy przygotowują przedstawienie na zielonogórski Festiwal Życia. W tym roku był to „Brak sensu”. Co roku klerycy przygotowują przedstawienie na zielonogórski Festiwal Życia. W tym roku był to „Brak sensu”.
Krzysztof Król /foto gość

W ponadsiedemdziesięcioletniej historii Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu nigdy nie brakowało kleryckich inicjatyw teatralnych przygotowywanych przy różnych okazjach. Niektóre grupy teatralne zawiązywano tylko na jedno przedstawienie, inne działały nieco dłużej, jak chociażby Paradyska Scena Religijna „Logos” (w latach 1985–1989). Obecny Teatr Zdumienie pracuje bez wątpienia najdłużej – właśnie obchodzi swoje 15-lecie. Wychowało się w nim sporo obecnych księży, dla których był to ważny etap na kapłańskiej drodze. – Teatr nauczył mnie patrzenia inaczej na życie, na ludzi, na świat, dostrzegania nie tylko tego, co widoczne dla oczu, ale przede wszystkim pięknej głębi stworzenia. Dał mi też konkretne, wspaniałe narzędzia do pracy duszpasterskiej w szkole czy w kościele – wyjaśnia ks. Marek Ogrodowiak, wikariusz parafii pw. św. Michała Archanioła w Świebodzinie.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.