Jak w życiu

xmas

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 26/2018

publikacja 28.06.2018 00:00

Przy zmiennej pogodzie 24 czerwca na ulice miasta po raz czwarty wyszli zwolennicy oraz obrońcy życia.

– Życie i rodzina są dla nas najważniejsze – zapewniali uczestnicy marszu. – Życie i rodzina są dla nas najważniejsze – zapewniali uczestnicy marszu.
ks. Marcin Siewruk /Foto Gość

Kilkaset osób przeszło przy akompaniamencie orkiestry dętej w kolorowym i radosnym pochodzie od kościoła św. Józefa do Parku Krasnala. – Wszyscy, którym wartości życia i rodziny są bliskie, wyszli, żeby swoją obecnością to pokazać. Kolejnym elementem dzisiejszego marszu była zbiórka na pomoc rodzinom z Nowej Soli, wychowującym niepełnosprawne dzieci. Znamy kilka rodzin potrzebujących wsparcia. Tu nie chodzi o jakieś duże kwoty. Przede wszystkim chcemy dostrzec problem i pomóc na własnym podwórku – mówił Sebastian Stoparczyk, współorganizator marszu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.