Gdy są kłody, nie odpuszczają

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 29/2018

publikacja 19.07.2018 00:00

Czy można porównać małżeństwo do płynięcia kajakiem? Oczywiście! I trzeba przyznać, że to ciekawy pomysł.

Uczestnicy tegorocznego spływu kajakowego Domowego Kościoła z Lubska. Uczestnicy tegorocznego spływu kajakowego Domowego Kościoła z Lubska.
Piotr Krukowski

Na zakończenie roku formacyjnego małżeństwa skupione w Domowym Kościele przy parafii pw. Nawiedzenia NMP w Lubsku organizują trzydniowy spływ kajakowy. Nie inaczej było tym razem. Jedenaście rodzin popłynęło Obrą z Gorzycy do Starego Dworku. Uczestnicy przyznają, że było warto.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.