Pielgrzymka biegaczy do Bożego Grobu

ks. Marcin Siewruk

publikacja 16.09.2018 11:24

Na trasę żagańskiego biegu liczącą 4444 metry wybiegło 15 września 120 biegaczy, m. in. z Żagania, Żar, Jasienia, Kożuchowa i Zielonej Góry.

Pielgrzymka biegaczy do Bożego Grobu Na mecie I Biegu do Bożego Grobu w Żaganiu ks. Marcin Siewruk /Foto Gość

Wszyscy uczestnicy na mecie zostali udekorowani przez ks. Jarosława Stosia, proboszcza parafii pw. Nawiedzenia NMP, Daniela Marchewkę, burmistrza Żagania, i wikariusza ks. Jędrzeja Polaka medalami. Nie tylko okolicznościowe medale czy chlebek św. Rocha, patrona biegaczy, były pamiątką I Biegu do Bożego Grobu. Najważniejszą okazał się zapach Zmartwychwstania - zapach olejku nardowego oraz orędzie pustego grobu Jezusa.

- Sensem biegu jest inspiracja płynąca z Bożego Grobu. Chcemy naśladować Jana i Piotra, biegnących do grobu Jezusa, żeby zrozumieć, przekonać się i spotkać Zmartwychwstałego. Możliwe jest to na wiele sposobów, stąd bieg, ale też rajd rowerowy i festiwale muzyczne. Różne inicjatywy mają ułatwić spotkanie, ponieważ Kościół tworzy przestrzeń spotkania na wielu płaszczyznach, oczywiście koncentrując się na najważniejszej relacji, czyli z Panem Bogiem - wyjaśniał ks. Jarosław Stoś, pomysłodawca biegu.

Wśród biegaczy byli zawodnicy trenujący systematycznie, uczestnicy wielkich imprez biegowych, m.in. nowojorskiego maratonu, osoby biegające rekreacyjnie, dla zdrowia i przyjemności, a także całe rodziny.

- O udziale z Biegu do Bożego Grobu zdecydowało parę elementów, przede wszystkim było blisko z dojazdem z Iłowej czy Zielonej Góry, ale również liczba uczestników i ciekawa trasa. Biegamy systematycznie, uczestniczymy w zawodach, a o dzisiejszym biegu dowiedziałyśmy się z internetu. Często przejeżdżałyśmy obok kaplicy Bożego Grobu, ale nigdy nie odwiedziłyśmy go, więc tym razem udało się poznać wyjątkowe miejsce, które jest tak blisko. Bieg był świetnie zorganizowany, w sam raz na sobotę, żeby się rozerwać bez siedzenia przed telewizorem. Jeśli zdrowie pozwoli, to w przyszłym roku na pewno pobiegniemy - mówiły Dominika Machlowiec z Iłowej i Edyta Drozdek z Zielonej Góry.

Podobną opinię wyraził Zbyszek, dumny ze swojego występu, ale również z doskonałego występu żony, która okazałą się bezkonkurencyjna w swojej kategorii wiekowej.

– Lubię biegać rekreacyjnie, mieszkam blisko lasu, więc wybiegam z domu i już jestem w lesie. Od ok. sześciu miesięcy dołączyła do mnie małżonka, bardzo jej się spodobało i oboje uczestniczymy w imprezach biegowych w okolicy. W związku z tym, że jesteśmy zaangażowani we wspólnocie parafialnej żarskiej fary, to tym bardziej zapisaliśmy się na żagański Bieg do Bożego Grobu – powiedział Zbigniew Markulak z Marszowa.

W rywalizacji Open kobiet zwyciężyła Urszula Romejko z Żagania z czasem 19 minut i 7 sekund, na drugim miejscu uplasowała się Anna Ast z Żagania, która na mecie zameldowała się z czasem 20 minut i 31 sekund, trzecie miejsce na podium przypadło Dominice Machlowiec z Iłowej, z czasem 20 minut 35 sekund.

W kategorii Open mężczyzn pierwsze miejsce zajął Mariusz Ficygowski z Żar, z czasem 15 minut i 24 sekund, o dwie sekundy wyprzedził Szczepna Koguta z Żagania, a Mateusz Kusiakiewicz z Olszyny wbiegł na metę z czasem 15 minut i 30 sekund.