Po wykonaniu oratorium "Mesjasz" G. F. Haendla, "Pasji wg św. Jana" i "Wielkiej Mszy h-moll" J. S. Bacha, a więc wielkich dzieł, które w Zielonej Górze prawdopodobnie nigdy nie zabrzmiały na instrumentach z epoki, sięgamy po jeden z najsłynniejszych utworów kantarowo-oratoryjnych wszechczasów – "Requiem d-moll KV 626" Wolfganga Amadeusza Mozarta. To wielkie dzieło wykonywane było w naszym mieście wielokrotnie - dlaczego zatem znalazło się w programie cyklu Magna Opera Sacra? Są ku temu co najmniej dwa ważne powody, które sprawią, że tegoroczny projekt będzie unikalny.

Owiane legendą "Requiem d-moll KV 626" Wolfganga Amadeusza Mozarta to jedno z jego ostatnich dzieł, pracę nad którym przerwała śmierć kompozytora. Arcytrudnego zadania dokończenia kompozycji, której powstały zaledwie szkice, podjął się jeden z uczniów Mozarta, Franz Xaver Süssmayr. W jego wersji requiem stało się jednym z najbardziej znanych "przebojów muzyki klasycznej". Jednak praca wykonana przez Süssmayra pozostawia niedosyt melomanom i muzykologom. Dość łatwo można odróżnić fragmenty uzupełnione lub wręcz całkowicie skomponowane przez Süssmayra, który wyraźnie ustępował talentem swojemu mistrzowi. Ponadto w swoich zapiskach Mozart pozostawił szkic następującej po słynnym "Lacrimosa" fugi wieńczącej "Sekwencję", której ukończenia Süssmayr już się nie podjął, zamykając część zaledwie dwoma prostymi akordami. Te niedostatki próbowano wielokrotnie naprawić, dokomponowując brakujące fragmenty na nowo. Jednej z takich prób, po gruntownych studiach nad twórczością Mozarta, podjął się współczesny brytyjski muzykolog i matematyk Richard Maunder. Naszym zdaniem wersja R. Maundera jest szczególnie warta zainteresowania zarówno z uwagi na wykonaną przez jej autora ogromną pracę naukową, jak i osiągnięty efekt artystyczny. Tę właśnie wersję dzieła zamierzamy przedstawić i pomimo że mozartowskie "Requiem" było wykonywane w Zielonej Górze wielokrotnie, będzie to kolejna premiera, jaką przygotowaliśmy w ramach cyklu Magna Opera Sacra.

Drugim ważnym elementem, który sprawia, że wydarzenie to będzie miało niezwykły charakter, są instrumenty, które wezmą udział w koncercie. Nasze projekty realizujemy z udziałem znakomitej orkiestry Arte dei Suonatori, grającej na kopiach instrumentów z epoki. Mozart w składzie instrumentów do wykonania "Requiem" przewidział rożki basetowe, które  popularne były w czasach kompozytora, od XIX wieku wyszły z użycia i były niemal całkowicie zapomniane, a współcześnie zastępowane są klarnetami. Rożki basetowe zobaczyć i usłyszeć na żywo można dziś niezwykle rzadko. Nasz koncert będzie taką wyjątkową okazją. Pragnąc zaprezentować słuchaczom niezwykłe instrumentarium, postanowiliśmy rozszerzyć program koncertu jeszcze o dzieła z udziałem instrumentu, który także nieczęsto można spotkać na naszych estradach, a mianowicie pianoforte, przodka dzisiejszego fortepianu. Na kopii takiego właśnie instrumentu, na którym grano w czasach Mozarta, wykonany zostanie jego "Kwartet g moll" oraz niezwykle dramatyczna "Fantazja c-moll". Tych utworów na kopiach instrumentów lubuska publiczność także jeszcze nie miała okazji wysłuchać.

Zarówno zatem piękna, a mało znana wersja słynnego arcydzieła W. A. Mozarta, jak i instrumentarium, na którym zabrzmią jego utwory, sprawiają, że kolejny projekt w ramach cyklu Magna Opera Sacra będzie miał całkowicie wyjątkowy charakter

Koncert odbędzie się 7 października o godz. 19 w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze. Bilety do nabycia na: www.abilet.pl oraz na godzinę przed koncertem.

Program:

Wolfgang Amadeusz Mozart (1756-1791): "Fantazja c-moll KV 475", "Kwartet fortepianowy g-moll KV 478", "Requiem d-moll KV 626"

edycja: Richard Maunder

Wykonawcy:

• Marzena Michałowska – sopran
• Bogumiła Tarasiewicz – mezzosopran
• Karol Kozłowski – tenor
• Maciej Straburzyński – bas
• Katarzyna Drogosz – pianoforte
• Ewa Golińska – skrzypce
• Natalia Reichert – altówka
• Maciej Łukaszuk – wiolonczela
• chór kameralny Uniwersytetu Zielonogórskiego „Cantus humanus”
• orkiestra barokowa „Arte dei Suonatori”
• Bartłomiej Stankowiak – dyrygent