Czarna Dywizja w Bredzie

por. Krzysztof Gonera

publikacja 28.10.2018 13:16

Nasi żołnierze wspólnie z mieszkańcami Bredy celebrowali obchody kolejnej rocznicy wyzwolenia miasta przez żołnierzy 1 Polskiej Dywizji Pancernej (1PDPanc) w październiku 1944 roku. Tradycję tej dywizji dziedziczy 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej z Żagania.

Czarna Dywizja w Bredzie Obchody kolejnej rocznicy wyzwolenia Bredy przez żołnierzy 1 Polskiej Dywizji Pancernej (1PDPanc) w październiku 1944 roku por. Krzysztof Gonera

Delegacja 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej przybyła do stolicy Północnej Brabancji, aby tradycyjnie, wspólnie z mieszkańcami Bredy, celebrować obchody kolejnej rocznicy wyzwolenia miasta przez żołnierzy 1 Polskiej Dywizji Pancernej w październiku 1944 roku.

W tegorocznych uroczystościach przedstawiciele dowództwa Czarnej Dywizji, dowódcy podległych jednostek wojskowych, kompania honorowa 34 Brygady Kawalerii Pancernej oraz żagańska orkiestra wojskowa stawiły się w stolicy Brabancji Północnej, aby wspólnie z mieszkańcami Bredy, weteranami gen. Maczka, przybyłymi z kraju, Wielkiej Brytanii, Belgii i Holandii, oddać hołd legendarnemu dowódcy i jego podkomendnym. Na wojskowych cmentarzach na znak hołdu swoim poprzednikom pochylono sztandary 34 i 10 Brygady Kawalerii Pancernej  oraz 21 Brygady Strzelców Podhalańskich.

Pierwszy akt pamięci o polskich bohaterach miał miejsce 27 października na Polskim Honorowym Cmentarzu Wojskowym w Oosterhout. To właśnie tam odbyła się uroczystość zorganizowana przez władze miasta, Stowarzyszenie 1PDPanc Niderlandy.

Obok honorowych uczestników - weteranów mjr. Mariana Słowińskiego, por. Alojzego Jedamskiego, kpt. Edmunda Semrau, kpt. Wacława Butowskiego, mjr. Janusza Gołuchowskiego, ppor.  Mariana Szczerbińskiego i Romana  Figla - wzięli w niej także udział przedstawiciele rządu Rzeczypospolitej Polskiej. Wśród nich przedstawiciel Ambasady RP w Hadze Katarzyna Banaszkiewicz, minister Anna Maria Anders, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

Polskie Siły Zbrojne reprezentowali gen. br. Janusz Adamczak, przedstawiciel wojskowy przy Komitetach Wojskowych NATO i Unii Europejskiej w Brukseli, attaché obrony kmdr Andrzej Konkol, dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. br. Jarosław Mika, któremu towarzyszył gen. dyw. Cezary Podlasiński. Delegacji Czarnej Dywizji przewodniczył zastępca dowódcy - szef sztabu gen. br. dr Dariusz Parylak.

Ceremonię rozpoczęło zapalenie symbolicznego znicza pamięci przez prezesa Zarządu Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków (FOPP) gen. br. w stanie spoczynku Zbigniew Szura, w asyście Bolka Krzeszewskiego, prezesa Stowarzyszenia 1PDPanc Niderlandy.

Przewodniczący delegacji Czarnej Dywizji gen. Parylak wraz z dowódcami podległych jednostek wojskowych oraz prezesem FOPP oddał honory i złożył kwiaty pod monumentem upamiętniającym czyn polskich żołnierzy w okresie wojennej pożogi. Ten poświęcony wyzwolicielom miasta z 1PDPanc pomnik został odsłonięty w 2012 roku z inicjatywy Wadecka Salewicza, opiekuna polskiego cmentarza i syna żołnierza generała Maczka - śp. Michała Salewicza z 24 Pułku Ułanów.

Kolejnym akcentem tegorocznych uroczystości rocznicowych po przemieszczeniu uczestników do Bredy było złożenie wieńców przy pamiątkowej tablicy poświęconej żołnierzom 1 Polskiej Dywizji Pancernej oraz ich legendarnemu dowódcy. - Odczytuję jako szczególne wyróżnienie fakt, że mogę przemawiać do państwa w miejscu, w którym czynił to prawie 74 lata temu gen. Stanisław Maczek. Jednocześnie jako zastępca dowódcy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, która już ponad ćwierć wieku strzeże dziedzictwa bohaterskiej 1 Polskiej Dywizji Pancernej, uznaję za swój najwyższy obowiązek, jak moi poprzednicy, coroczną obecność w Bredzie jako miejscu, w którym została zapisana przez gen. Maczka jedna z najwspanialszych kart na szlaku bojowym 1 Polskiej Dywizji Pancernej w latach ostatniej wojny - podkreślił gen. Parylak.

Goście z Polski oraz licznie przybyli mieszkańcy miasta złożyli kwiaty pod tablicą, która upamiętnia między innymi Mszę polową celebrowaną w tym miejscu 74 lata temu, 11 listopada 1944 roku, a poświęconą żołnierzom dywizji poległym w walkach o Bredę.

Następnie kompania honorowa, orkiestra wojskowa Czarnej Dywizji, polscy harcerze, młodzież szkolna przemaszerowali ulicami miasta na stary rynek. Tu właśnie, pod staromiejskim ratuszem, wojskowi muzycy odegrali koncert plenerowy, który spotkał się z żywym przyjęciem wszystkich obecnych w centralnym punkcie miasta.

Popołudnie w Bredzie było bogate w koncerty, których przesłaniem było upamiętnienie czynu polskich żołnierzy, wyzwolicieli Bredy, a także zbliżających się obchodów stulecia niepodległości Polski. Pierwszy z nich, o znamiennym tytule "W hołdzie dla wyzwolicieli", odbył się w kościele Lutherse Kerk, a przygotowany był przez młodych artystów pod kierownictwem Marka Sawickiego z Krakowa.

Drugą odsłoną sobotniego programu kulturalnego był koncert w kościele pw. św. Laurentiusa w dzielnicy miasta Ginneken w wykonaniu orkiestry wojskowej z Żagania wraz z solistami.

W godzinach wieczornych zwieńczeniem dnia wypełnionego chwilami zadumy i wspólnej zabawy był koncert "Świętujemy wolność" z udziałem wybitnego pieśniarza, barda Aloszy Awdiejewa, któremu towarzyszyli krakowscy artyści - Kazimierz Adamczyk i Michał Półtorak.