Módlmy się w intencji Ojczyzny

jk

publikacja 13.12.2018 08:03

37 lat temu w Polsce wprowadzono stan wojenny. W Gorzowie Wlkp. księża już 13 grudnia publicznie ogłosili sprzeciw duchowieństwa przeciwko zamykaniu ludzi.

Módlmy się w intencji Ojczyzny Śp. ks. Witold Andrzejewski odprawia Mszę św. w gorzowskiej katedrze. Źródło: zachod.pl

Tak na naszych łamach wspominał nieżyjący już legendarny kapelan gorzowskiej Solidarności ks. Witold Andrzejewski, który był wtedy wikariuszem katedry. Dla niego wszystko zaczęło się w nocy 12 grudnia.

Około godziny 23.00 wrócił na plebanię z AWF-u, gdzie trwał studencki strajk okupacyjny. Chwilę później przyszła kobieta i powiedziała, że jej mąż został aresztowany.

- Za chwilę  znowu  ktoś  i  znowu  ktoś.  Chciałem  zadzwonić  do  Zarządu Regionu „Solidarności”, ale  żaden  telefon  nie był  czynny. W związku z tym, że było tyle tych aresztowań, powiedziałem do  ks. Andrzeja Szkudlarka: „Chodź, jedziemy samochodem  zobaczyć, co się dzieje”. Budynek Regionu  był już jednak otoczony przez siły bezpieczeństwa - wspominał na łamach GN ks. Andrzejewski.

Ks. Witold wraz z  ks. Andrzejem postanowili ostrzec jak największą liczbę ludzi z „Solidarności”. - Czasem my zdążyliśmy, a czasem szybsza była ekipa bezpieki. Około 4.00 przyjechaliśmy na plebanię ks. Jerzego Płóciennika. Tam postanowiliśmy razem z księdzem dziekanem wydać protest przeciwko zamykaniu ludzi - mówił wtedy.

Sprzeciw miał być odczytany z ambon w całym mieście. Nad ranem jednak, po informacji o wprowadzeniu stanu wojennego, został  napisany nowy protest.

- To było jedyne miasto w Polsce, gdzie już 13 grudnia ogłoszono sprzeciw duchowieństwa przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego - mówił ks. Witold.

W Gorzowie Msza św. w intencji Ojczyzny odbędzie się o godz. 18.00 w kościele na pl. Staromiejskim. Po Mszy św. przejście na pl. Katedralny, gdzie odbędzie się złożenie kwiatów i świec przy Białym Krzyżu.