Drukuj
Nie wyobrażam sobie życia bez parafii
Dzisiejsi mężczyźni nie angażują się w Kościół? Nic bardziej mylnego! Nie zawsze ich widać, ale są i robią naprawdę sporo.
▲ – Ta wspólnota to nasz dom – podkreślają Danuta i Jerzy Ganeccy ze Zbąszynka.
Krzysztof Król /Foto Gość
Takim przykładem jest Jerzy Ganecki z parafii pw. Macierzyństwa NMP w Zbąszynku, który od 40 lat jest mężem pani Danuty. Mają dwójkę dzieci i dwoje wnucząt, a trzeci wnuk jest w drodze. Zapytani o receptę na szczęśliwe małżeństwo, odpowiadają krótko ze szczerym uśmiechem: „Miłość i wiara”.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.