– Nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby w moim życiu nie było wiary. Wiara jest dla mnie wszystkim – podkreśla pani Maria.
▲ Rodzina to dla niej wielki skarb. Dla swoich ukochanych wnuków – w specjalnym albumie, który od nich dostała – opisała całą swoją historię.
Zdjęcia Krzysztof Król /Foto Gość
Całe swoje życie pani Maria związała z Sieroszowicami, tu chodziła do szkoły, pracowała (…) oraz wspomagała kościół filialny pw. Świętych Piotra i Pawła.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.