Za – a nie przeciw

kk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 18/2021

publikacja 06.05.2021 00:00

W ubiegłym roku z powodu pandemii Marsz dla Życia i Rodziny w Żarach, podobnie jak w całej Polsce, nie odbył się. Jak będzie tym razem?

▲	Być może tegoroczny marsz nie będzie wyglądał tak jak ten przed dwoma laty, ale mimo to warto dać świadectwo życia. ▲ Być może tegoroczny marsz nie będzie wyglądał tak jak ten przed dwoma laty, ale mimo to warto dać świadectwo życia.
Krzysztof Król /Foto Gość

W pierwszym żarskim marszu, który odbył się dwa lata temu, wzięło udział wielu mieszkańców. – Nie chcemy zaprzepaścić tego dzieła, więc uznaliśmy, że w tym roku musimy być przygotowani na marsz. Jeśli pandemia nie minie do 30 maja, poprzestaniemy na uroczystej Mszy św. o 13.00 w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Żarach. Jednak jeśli sytuacja pandemiczna pozwoli, chcemy przejść ulicami Żar. Czy się to uda, czas pokaże – mówi Joanna Werstler-Wojtaszek, koordynator komitetu organizacyjnego.

To inicjatywa zdecydowanie za, a nie przeciwko komuś lub czemuś. – Wynika z troski o polską rodzinę, relacje międzyludzkie i otwartość na przyjęcie każdego dziecka – podkreślają organizatorzy. Intencją Eucharystii będzie modlitwa w intencji polskich rodzin i wszystkich dzieci, również tych poczętych, ale nienarodzonych.

– Będziemy dziękować za dar życia każdego z nas – wyjaśnia pani Joanna. – Już pierwszy marsz w naszym mieście pokazał, że lokalne społeczeństwo jest chętne do zademonstrowania przywiązania do wartości rodzinnych. Wyjściem
na ulicę chcemy dać wyraz uznania dla konstytucyjnego wzoru polskiej rodziny. Chcemy zwrócić uwagę na szacunek dla wartości tradycyjnych i życia od poczęcia do naturalnej
śmierci – dodaje.
Marsz dla Życia i Rodziny w Żarach organizuje dziesięcioosobowa grupa składająca się głównie ze świeckich, ale także dwóch księży. – Dziękuję wszystkim za zaangażowanie,
a szczególnie ks. dziekanowi Tadeuszowi Masłowskiemu, który należy do komitetu i podtrzymuje w nas ducha organizacyjnego – podkreśla pani Joanna i dodaje: – My, katolicy, mamy
obowiązek mówić o tym, co dla nas jest ważne.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.