Lubuskie obchody Święta Wojska Polskiego

Ks. Tomasz Gierasimczyk Ks. Tomasz Gierasimczyk

publikacja 15.08.2021 17:08

Wojewódzkie obchody 101. rocznicy Bitwy Warszawskiej 15 sierpnia tym razem zorganizowano w Strzelcach Krajeńskich. Rozpoczęły się tutaj od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Pawła Sochy.

Lubuskie obchody Święta Wojska Polskiego Mszę św. w 101. rocznicę Cudu nad Wisłą sprawowano w strzeleckiej kolegiacie pw. Matki Bożej Różańcowej. ks. Tomasz Gierasimczyk /Foto Gość

Pomocniczy biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej w homilii przypomniał znaczenie liturgicznej uroczystości Wniebowzięcia NMP, a także zwycięstwa polskiego żołnierza nad bolszewicką nawałą 15 sierpnia 1920 roku. Podkreślił, że wiktoria warszawska to zasługa dowódców i pracowników Biura Szyfrów, którzy łamali nieprzyjacielskie meldunki, co świadczyło o geniuszu Polaków. Kaznodzieja dostrzegł też rolę pomocy zagranicznej Węgier i Francji, mimo przeszkód ze strony niektórych państw zachodnich, które zobowiązały Polskę do pertraktacji z bolszewikami i rezygnacji z walki. - Nie należy jednak zapomnieć o roli potęgi ducha: wiary i patriotyzmu - podkreślił.

Biskup Socha, w imieniu bp. Tadeusza Lityńskiego, ordynariusza diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, podziękował żołnierzom i pracownikom wojska za ich służbę. Zaakcentował także rolę kapelanów wojskowych, ponieważ przez słuchanie słowa Bożego i przystępowanie do sakramentów kształtuje się etos żołnierza, czyli jego duchowość, na które składają się odpowiedzialność, odwaga i męstwo. - Dzięki w wierze w Boga mogą być one mocno ugruntowane - powiedział.

Po liturgii odbył się uroczysty apel na Rynku przy Kościele. - Do takich bitew jak bitwa pod Maratonem, bitwa pod Waterloo i bitwa pod Marną historycy zaliczają Bitwę Warszawską. To polskie wojsko obroniło nasza młodą niepodległość i uchroniło Europę przed zalewem bolszewickiej rewolucji. To nasza duma, obok bitew pod Grunwaldem, Wiedniem i Monte Cassino - mówił wojewoda lubuski Władysław Dajczak, gospodarz uroczystości. - Dziś też jesteśmy dumni z naszych żołnierzy - zaznaczył, podkreślając znaczenie i profesjonalizm współczesnej polskiej armii oraz plany jej modernizacji.

W swoim wystąpieniu gen. dyw. Piotr Trytek, dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania, zauważył, że wiktoria warszawska była pierwszym tak ważnym polskim zwycięstwem od czasu bitwy pod Wiedniem pod wodzą króla Jana III Sobieskiego. Przypomniał jednak, że Święto Wojska Polskiego to także dzień, w którym wspominamy żołnierzy walczących na wszystkich frontach o niepodległość ojczyzny. - Przekazujemy te ideały najmłodszym pokoleniom w służbie żołnierskiej - mówił dowódca "Czarnej Dywizji".

Podczas apelu odczytano także list Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka oraz wręczono żołnierskie awanse i odznaczenia. Odbył się również Apel Poległych i rozbrzmiała salwa honorowa.

Po oficjalnej części nad miejskim jeziorem rozpoczął się piknik wojskowy pod hasłem: "Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej". Wojskowi prezentowali tu swoje wyposażenie, umiejętności i sprzęt. Oprócz stoisk żołnierskich można było obejrzeć także stoiska policji, straży pożarnej i straży granicznej. Były też dynamiczne pokazy walki, koncert orkiestry wojskowej, atrakcje dla dzieci i wojskowa grochówka. A do tego czynne były punkt Narodowego Spisu Powszechnego oraz mobilny punkt szczepień.