„O, Panienko święta z Dzieciątkiem w ręku, Uśmiechnięta Pani, broń nas od lęku!” – to refren pieśni do Matki Bożej Wschowskiej, Pani Pocieszenia. Czas na koronację Jej łaskami słynącego obrazu.
O. Klaudiusz Michalski OFM prezentuje korony.
Krzysztof Król /Foto Gość
Pomysł pojawił się, gdy w 2018 r. bp Tadeusz Lityński ustanowił we wschowskim kościele franciszkanów sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. – Wtedy bracia podzielili się z wiernymi myślą, żeby poprosić o zgodę na koronację obrazu – wyjaśnia o. Klaudiusz Michalski OFM, gwardian klasztoru i kustosz sanktuarium.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.