Od kilku lat na Kozzi Film Festiwal w Zielonej Górze prowadzę autorski cykl filmowy.
Kiedyś nazywał się on „Rekolekcjami filmowymi”, od kilku lat – dosyć nieskromnie – „Kinem według Draguły”. Pokazuję na nim filmy, które nie zawsze można nazwać religijnymi, ale zawsze są to obrazy warte oglądnięcia, a jednocześnie raczej pomijane przez dystrybutorów kinowych.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.