Dzień św. Mikołaja w Głogowie

Ks. Tomasz Gierasimczyk Ks. Tomasz Gierasimczyk

publikacja 06.12.2021 21:51

Święty Mikołaj wkrótce oficjalnie może stać się patronem miasta. 6 grudnia miał tu swój tradycyjny orszak w ramach Głogowskich Dni Świętego Mikołaja i odpustu parafialnego.

Dzień św. Mikołaja w Głogowie Uczestnicy orszaku otrzymali symboliczne biskupie mitry. Ks. Tomasz Gierasimczyk /Foto Gość

Orszak rozpoczął się w ruinach kościoła św. Mikołaja, dawnej miejskiej fary.

- Oczyma wyobraźni możemy przenieść się do tego momentu, kiedy przed wojną i przed wiekami tego dnia ta świątynia wypełniała się zapachem kadzidła, a wszystkie świece na ołtarzach były zapalone. Wtedy goście i głogowianie modlili się tutaj w dzień swego patrona o pomyślność dla miasta, dla rządzących i mieszkańców – mówił ks. Stanisław Brasse, proboszcz głogowskiej parafii pw. św. Mikołaja. - Jest mi bardzo miło, że możemy, w jakimś sensie, kontynuować tę tradycję, chociaż za chwilę Msza św. będzie w kościele Bożego Ciała, który dziś jest kościołem parafialnym parafii pw. św. Mikołaja, ale tutaj chcemy dotknąć historii - dodał.

Przemawiał także sam św. Mikołaj.
- Przyjechałem z daleka specjalnie do was. A jak myślicie, skąd? - zapytał.
- Z Laponii! – odezwało się kilka głosów.
- Z Laponii to pochodzi mój młodszy brat - zażartował św. Mikołaj. - Ja pochodzę z Włoch, z Barii i tam zapraszam! - wyjaśnił swą tajemnicę. Dokładniej rzecz ujmując, św. Mikołaj urodził się prawdopodobnie w greckiej Patarze, a był biskupem Miry w Licji (dzisiejsza Turcja), gdzie zasłynął cudami oraz pomocą biednym. Ale po śmierci jego ciało przewieziono właśnie do Barii, gdzie znajduje się największe sanktuarium tego świętego czczonego zarówno w Kościele katolickim jak i prawosławnym.

Pamiętając o zaproszeniu od św. Mikołaja, uczestnicy wyruszyli w orszaku, na którego przedzie niesiono figurę i relikwiarz z relikwiami św. Mikołaja. Orszak przeszedł ulicami miasta do kościoła Bożego Ciała, gdzie rozpoczęła się Msza św. odpustowa. Przewodniczył jej i homilię wygłosił ks. Mariusz Dudka, proboszcz parafii w Kożuchowie i dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Biskupiej.

W homilii nawiązał do wniosku o ustanowienie św. Mikołaja patronem miasta, jaki złożył radzie miejskiej prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz. Rajcy poparli wniosek, który teraz trafi do biskupa diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, a potem do Watykanu. - Ten patron zobowiązuje – mówił ks. Dudka. - Czy rzeczywiście to miasto ma oczy otwarte na biedę? Czy rzeczywiście to miasto ma oczy otwarte na ludzi potrzebujących? Czy rzeczywiście to miasto szuka prawdziwej chęci dawania ludziom szczęścia i radości? - pytał. - To miasto, czyli ty, to miasto, czyli ta parafia, woła o postawę naprawdę chrześcijańską. Wybraliście nie kogo innego jak świętego patrona. To szczególny znak, w którym człowiek chce się uczyć, w jaki sposób oddawać życie dla bliźnich. Czy dzisiaj nie świętują pośród nas tacy „Mikołajowie” tego miasta, którzy potrafią ofiarnie stanąć przy cierpiących, przy chorych? To właśnie ci, którzy dają uśmiech i szczęście – dodał.

Po Mszy św. na dziedzińcu przed kościołem oraz w kawiarence „U Mikołaja” można było posmakować mikołajowego bigosu, pierników św. Mikołaja i grzańca. Poczęstunek przygotował Parafialny Klub Seniora „U Mikołaja”. A w kościele wystawę „Święty Mikołaj – biskup, cudotwórca, patron. Historia, tradycja, kult” zaproponowało Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie.