Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie – słowa te realizują w praktyce nasi diecezjanie.
▲ Większość osób mieszkających na nowosolskiej plebanii pochodzi z Kijowa, ze Lwowa i okolic tych dwóch miejscowości. Chętnie dzielą się swoimi zdolnościami kulinarnymi.
Krzysztof Król /Foto Gość
Dzięki nim wielu uchodźców z Ukrainy może dziś spać spokojnie, choć niektóre obrazy będą śnić się im po nocach do końca życia. – Nagle nadleciał samolot, który wystrzelił w stronę naszego wieżowca rakietę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.