Wrocław. Beatyfikacja dziesięciu elżbietanek

Ks. Tomasz Gierasimczyk Ks. Tomasz Gierasimczyk

publikacja 11.06.2022 22:49

Siostra Paschalis Jahn i jej dziewięć towarzyszek zostały beatyfikowane 11 czerwca. Męczenniczki zginęły w 1945 roku z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Wśród nich jest, zamordowana w Żarach, siostra Edelburgis Kubitzki.

Wrocław. Beatyfikacja dziesięciu elżbietanek Odsłonięcie obrazu beatyfikacyjnego. Ks. Tomasz Gierasimczyk /Foto Gość

Uroczystości beatyfikacji w archikatedrze św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu przewodniczył delegat papieża Franciszka kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Wśród koncelebrujących Mszę św. hierarchów z Polski i z zagranicy był również biskup zielonogórsko-gorzowski Tadeusz Lityński, a wśród prezbiterów kapłani z naszej diecezji. Jednym z nich był ks. Paweł Konieczny, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Żarach, gdzie zginęła i jest pochowana s. Edelburgis.

Liturgia zgromadziła wiele sióstr elżbietanek z całego świata, na czele z pochodzącą z Żar matką generalną Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety siostrą M. Samuelą Werbińską. Były tu także siostry posługujące w naszej diecezji. – Patrząc na odsłonięty obraz męczenniczek, pomyślałam, że to było takie prawdziwe męczeństwo – mówi s. Jana Wochal, przełożona domu sióstr elżbietanek w Zielonej Górze. – A w codziennym życiu, gdy wszystko przytłacza i gdy robi się szaro i ciemno, pomyślałam, że kiedy będę patrzyć na nasze siostry i je wspominać, to one będą światłem i drogowskazem, aby pójść dalej w tej szarej codzienności, bo przecież one żyły takim szarym, codziennym życiem, ale stanęły przed wyborem drogi życiowej i ta męczeńska śmierć była jej ukoronowaniem – dodaje. Siostra Jana uważa, że nowe męczenniczki mają przesłanie aktualne w obecnej sytuacji w Polsce i na Ukrainie. – Będą przykładem utrzymania wiary i czystości – przekonuje. – Na pewno też powstanie jakieś dzieło tu, we Wrocławiu, poświęcone siostrom męczenniczkom i na pewno nasze zgromadzenie też pomyśli, żeby na beatyfikacji wszystko się nie skończyło – mówi.

Dalszy ciąg będzie na pewno już 12 czerwca, w niedzielę po sobotniej beatyfikacji, w żarskim kościele pw. Wniebowzięcia NMP, gdzie o 12 bp Tadeusz Lityński przewodniczyć będzie Mszy św. dziękczynnej za beatyfikację siostry zakonnej posługującej w tym mieście. – A po Mszy przejdziemy do grobu błogosławionej – zapowiada ks. Konieczny.

To miejsce i proboszcza zna dobrze pani Urszula. Mieszka po części w Niemczech, a po części w Polsce. Jej dziadek i dzisiejsza błogosławiona byli rodzeństwem. Ale pamięć o spokrewnionej elżbietance dotarła do pani Urszuli przez ciocię. – Ciocia modliła się i miała zdjęcie na ścianie, a ja pytałam: „Kto to właściwie jest na tym zdjęciu?”. A ciocia odpowiadała: „To moja siostra, zamordowali ją ruscy” – opowiada. Dopiero jednak po latach pani Urszula dowiedziała się, że stało się to w Żarach. – Okazało się, że to parę kilometrów od granicy. Zajechaliśmy więc tam. Szukaliśmy grobu, a w kościele przeszliśmy po posadzce, po której chodziła s. Edelburgis... Dalej już śledziliśmy losy procesu, modliliśmy się w różnych miejscowościach: w Żarach, w Fałkowicach, gdzie również pojawił się kult siostry i w niemieckim Bochum. Dziś mamy beatyfikowaną! Nasza rola to tylko powielać jej przesłanie. Przeżycie niesamowite! – dodaje.

Wrocław. Beatyfikacja dziesięciu elżbietanek   Siostra M. Samuela Werbińska, matka generalna Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety przynosi do ołtarza relikwiarz - Kielich Męki, symbol walki sióstr męczenniczek o dochowanie wierności Bogu. Kielich ten sprofanowali w 1945 roku żołnierze Armii Czerwonej. Anna Pawelska

Siostra Maria Edelburgis (Julianna) Kubitzki urodziła się 9 lutego 1905 roku w Dąbrówce Dolnej k. Namysłowa. Do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety wstąpiła w 1929 roku. Posługiwała jako pielęgniarka we Wrocławiu-Nadodrzu i w Żarach. Gdy sowieccy żołnierze wkroczyli do miasta, brutalnie wykorzystali kilka dziewcząt oraz siostry, w tym siostrę M. Edelburgis. 20 lutego 1945 roku, siostra M. Edelburgis została zastrzelona przez oprawcę, broniąc się przed kolejnym gwałtem. Mieszkańcy Żar mówili o niej od początku „nasza święta”.

Siostra M. Paschalis i dziewięć Towarzyszek zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej w pierwszej połowie 1945 roku w różnych miejscowościach na Śląsku i w Czechach. Po wkroczeniu Armii Czerwonej na tereny okupowane przez Niemcy siostry żyły w atmosferze lęku, szykan i brutalności sowieckich żołnierzy. Gdy pełniły posługę miłosierdzia wobec najbardziej potrzebujących, wierne Chrystusowi i swojej konsekracji zakonnej, oddały życie w obronie godności i cnoty czystości własnej oraz powierzonych ich opiece chorych, osób starszych i dziewcząt. 11 czerwca 2022 roku z siostrą M. Paschalis Jahn (1916-1945) zostały beatyfikowane siostry: M. Edelburgis Kubitzki (1905-1945), M. Rosaria Schilling (1908-1945), M. Adela Schramm (1885-1945); M. Sabina Thienel (1909-1945), M. Sapientia Heymann (1875-1945), M. Melusja Rybka (1905-1945), M. Adelheidis Töpfer (1887-1945), M. Felicitas Ellmerer (1889-1945) i M. Acutina Goldberg (1882-1945).