Pozwólmy Bogu się przemienić

kk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 9/2023

publikacja 02.03.2023 00:00

– Celem wielkopostnych praktyk jest gotowość serca na przyjęcie Bożej miłości – podkreślał bp Tadeusz Lityński w Środę Popielcową.

Gest uniżenia, rozpoczynający drogę nawrócenia, winien doprowadzić do dobrego przeżycia sakramentu pokuty przed Świętami Wielkanocnymi. Gest uniżenia, rozpoczynający drogę nawrócenia, winien doprowadzić do dobrego przeżycia sakramentu pokuty przed Świętami Wielkanocnymi.
Krzysztof Król /Foto Gość

Pasterz diecezji przewodniczył Mszy św. z obrzędem posypania głów popiołem w sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu.

– Każdego roku przez te 40 dni Bóg zaprasza nas, aby uznać swój grzech, naszą słabość, niewystarczalność i potrzebę łaski. Dlatego obrzędem wprowadzającym w ten czas pracy nad sobą, refleksji, ale także pogłębionej modlitwy, przystępowania do sakramentów, jest obrzęd posypania głów popiołem – mówił w homilii.

– Kościół w tym symbolu nie tylko przypomina prawdę o przemijalności naszego życia, ale także zaprasza do biblijnego raju, gdzie jak garncarz tworzy z prochu człowieka, lepiąc go i dając tchnienie życia. Podobnie Bóg w tym czasie chce wziąć w swoje dłonie to, co jest w nas prochem, co potrzebuje życia, nowej miłości, może też nadziei. Wielki Post jest czasem, w którym mamy pozwolić Mu, by znów nas stworzył, ulepił, dał życie, przemienił – dodał.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.