To nie tylko nazwa

kk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 20/2023

publikacja 18.05.2023 00:00

Mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Czy tak jest też w tym przypadku?

▼	Majowa pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. ▼ Majowa pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu.
Krzysztof Król /Foto Gość

Dzieło Duchowej Pomocy Powołaniom „Przyjaciele Paradyża” wspiera powołanych do kapłaństwa i życia zakonnego. Często pytamy członków wspólnoty, dlaczego się modlą o powołania i czym jest dla nich ta wspólnota. Tym razem zapytajmy jednak samych kleryków i księży o to, jak postrzegają Przyjaciół Paradyża. – To nasi prawdziwi przyjaciele – zauważa ks. Tadeusz Kuźmicki, ojciec duchowny seminarium, odpowiedzialny za wspólnotę Przyjaciół Paradyża w diecezji. – Teraz, gdy kleryków w seminarium jest mniej, przyjaciele są cały czas z nami i ta modlitwa jest mocniejsza, intensywniejsza i gorliwsza – dodaje.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.