XV Bukowińskie Kolędowanie Górali Czadeckich odbyło się 13 stycznia. Tym razem w Żaganiu.
Msza św. była w kościele pw. Nawiedzenia NMP, a dalsza część spotkania – w Publicznej Szkole Podstawowej nr 1.
Krzysztof Król /Foto Gość
Wszystko zaczęło się od chęci spotkania i kolędowania. – Chcemy zachować tradycje związane z Bożym Narodzeniem i naszą wiarę, dlatego zawsze zaczynamy Mszą św. – podkreśla Mirosław Delost z żagańskiego Zespołu Górali Czadeckich „Jodełki”. – Oczywiście chodzi też o integrację górali, dlatego po wspólnej modlitwie łamiemy się opłatkiem, zasiadamy przy stole, a także śpiewamy kolędy i pastorałki.
Jak co roku góralom towarzyszył ich kapelan. – Dziś w kazaniu przypomniałem o tym, co zawsze było ważne dla górali, o codziennej modlitwie i życiu sakramentalnym – wyjaśnia ks. Jerzy Najdek. – Dzisiejsze czytanie jest o królu Saulu, który stracił swoje królestwo i życie. Stało się tak, bo nie był wierny słowu i Bożym przykazaniom. Na szczęście górale są ciągle wierni wierze i tradycji katolickiej – dodaje.
W tym roku kolędowało dziewięć zespołów z województwa dolnośląskiego i lubuskiego: Zespół Górali Czadeckich „Tajdany” ze Strzegomian, Góralski Teatr Pieśni „Dunawiec” ze Zbylutowa, Zespół Górali Czadeckich „Pojana” z Piławy Dolnej, Zespół „Echo Bukowiny” z Lubania, Zespół Górali Czadeckich „Źródełko” z Wichowa, Zespół Górali Czadeckich „Dolina Nowego Sołońca” ze Złotnika, Zespół Górali Czadeckich „Stanowianie” ze Stanowa, Zespół Górali Bukowińskich „Watra” z Brzeźnicy i Zespół Górali Czadeckich „Jodełki” z Żagania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.