Przede wszystkim to czas rekolekcji organizowanych przez Ruch Światło–Życie, ale, jak sama nazwa wskazuje, to także kurs, w czasie którego oazowicze podnoszą swoje kompetencje muzyczne. – Chcemy rozwijać talenty, które otrzymaliśmy od Pana Boga, aby potem móc dzielić się nimi czy to na oazach wakacyjnych, czy na co dzień w naszych parafiach – wyjaśnia ks. Łukasz Żołubak, który od września jest moderatorem Diecezjalnej Diakonii Muzycznej.

Kocham muzykę

Na tych rekolekcjach wszystko kręci się wokół muzyki. – Na KAMUZO chcemy przede wszystkim przekazać uczestnikom, że nasza posługa to nie tylko takie sobie śpiewanie piosenek religijnych w kościele, nie tylko „oprawa muzyczna”; to integralna część liturgii. Ma głosić chwałę Boga i uświęcać człowieka. I tego sama od lat doświadczam – podkreśla animatorka Bogna Sobańska z Międzyrzecza. – Te rekolekcje przygotowują do posługi w Kościele i wiele osób to robi. Tu rozwijają swoje talenty, ale najważniejsze jest to, z czym wrócą do swoich parafii – bo tam działają na co dzień, tam żyją i w tej wspólnocie lokalnej spędzają najwięcej czasu – dodaje.

Niektórzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z KAMUZO. – O tych rekolekcjach dowiedziałam się na wakacyjnej oazie i bardzo mnie to zainteresowało, bo kocham śpiewać i grać na przeróżnych instrumentach: gitarze, flecie poprzecznym i ukulele – wylicza Emilia Walczak ze Świebodzina i dodaje z uśmiechem: – Myślę już o kolejnych, bo kocham muzykę i chciałabym dzielić się tym z innymi ludźmi i w ten sposób służyć w Kościele.

Wkrótce świętowanie jubileuszu

W tym roku Ruch Świa-tło–Życie obchodzi jubileusz 50-lecia w naszej diecezji. Dlatego postanowiono, aby tematem tych rekolekcji były Drogowskazy Nowego Człowieka. – Świetnie się składa bo mamy 10 dni rekolekcji i każdego dnia omawiamy kolejne zagadnienie. – podkreśla ks. Łukasz. – One są także nazywane krokami, bo formacja to jest droga do dojrzałości chrześcijańskiej. Oczywiście pierwszym jest Jezus Chrystus, który jest naszym Panem i Zbawicielem. Patrzymy na niego jako na Mistrza i Nauczyciela, za którym podążamy. Kolejne to: Niepokalana, Duch Święty, Kościół, słowo Boże, modlitwa, liturgia, świadectwo, nowa kultura i agapa. Młodzi chrześcijanie są zaproszeni do tego, aby nie tylko je poznać, ale także przyjąć. Chcemy na nowo rozpalić w sobie charyzmat Ruchu Światło–Życie – dodaje.

Ta odnowa charyzmatu jest też celem Diecezjalnej Diakonii Muzycznej na ten wyjątkowy rok, bo oazowicze świętują pół wieku obecności Ruchu Światło–Życie na Środkowym Nadodrzu. – Chciałbym przygotować diakonię do obchodów jubileuszu. Do udziału w świętowaniu chcemy zaprosić wszystkich, którzy mieli styczność z Ruchem Światło–Życie przez te 50 lat – podkreśla zdecydowanie ks. Żołubak. – Drugi ważny cel na ten rok to zaangażowanie nowych osób do diakonii muzycznej spośród naszych młodych oazowiczów. Wiem, że jest sporo osób uzdolnionych muzycznie, które nawet chciałyby zaangażować się w jakieś większe dzieło, ale często brakuje im odwagi albo możliwości. Są też dalekosiężne plany. Marzy mi się, aby diakonia muzyczna miała gałęzie dziecięcą i dorosłą – dodaje.