Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • X
    16.02.2016 21:33
    X
    Ja to planowałem ze swoją żoną całą wieczność a nie tylko doczesność. Cóż odpowiedziała mi, że doczesność musi mi wystarczyć bo później jej wyłącznym oblubieńcem będzie Chrystus. Tak, na ziemi też jest co dotarło do mnie po paru pierwszych spotkaniach jak się poznaliśmy. Aż dziw, że mnie chciała a nie wybrała życia zakonnego. Za to codziennie się modlimy rano i wieczorem trochę dłużej dziękując za siebie i dzieci Bogu. Z drugiej strony jak będziemy w niebie to nasza miłość będzie silniejsza niż seks tak, że kochać się będziemy znacznie mocniej niż na ziemi. Choć pewnie nie wyłącznie. Cóż, życie trochę zazdrosnego męża z żoną dążącą do świętości jest czasami trudne. Ale z drugiej strony jest też bardzo słodkie. Bożą słodyczą.
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy