Wieczorem 3 marca znaki Światowych Dni Młodzieży dotarły do Żagania. W kościele pw. Wniebowzięcia NMP były Msza św., adoracja Najświętszego Sakramentu i Droga Krzyżowa. Każdy miał też okazję do modlitwy przy krzyżu i ikonie Matki Bożej.

Do wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży zachęcał kustosz peregrynacji ks. Robert Patro. – Drodzy młodzi przyjaciele, nie dajcie się prosić. Każdy, kto choć raz był na Światowych Dniach Młodzieży, wie, że to jest wyjątkowe doświadczenie. Chciejcie pojechać i zaangażować się. Takie grupy są organizowane – mówił ks. Patro do młodzieży.

Kustosz zwrócił się także do kapłanów: – My musimy być tymi, którzy będą inspirować do wyjazdu. Nawet jeśli jesteśmy sami w parafii i nie można pojechać, to można młodzież skierować do większych miejscowości, skąd organizowane są wyjazdy. Tego nie da się zrobić tylko ogłoszeniami. My musimy iść do młodych ludzi i ich szukać – mówił ks. Patro.

Na wyjazd do Krakowa nie trzeba namawiać Izy Bendiuł. – To okazja, żeby spotkać wielu ludzi z całego świata. Poza tym szkoda byłoby nie pojechać na takie wydarzenie. Wydaje mi się, że to doskonała okazja, aby poznać Boga i zobaczyć Jezusa w ludziach w naszym wieku, a także doświadczyć żywego Boga i żywego Kościoła – uważa Iza.