W prawosławnej świątyni przy ul. Kostrzyńskiej 13 stycznia zaśpiewał parafialny chór „Sotiria”.

- Narodzenie naszego Pana Jezusa Chrystusa jest takim bodźcem do tego organizowania we wszystkich parafiach spotkań wigilijnych, ale i koncertów kolęd. Taka tradycja zagościła także w naszej parafii i cieszy się dużym zainteresowaniem - zauważa ks. Jarosław Szmajda.

- W cerkwi prawosławnej śpiewamy a cappella, bez integumentów. Głos ludzki jest tym najpiękniejszym instrumentem jaki dał nam Pan Bóg - dodaje.

Chór Sotiria istnieje od 2005 roku. - Jak co roku zaśpiewamy kolędy w różnych językach czyli w języku ukraińskim, rosyjskim i oczywiście w polskim - wyjaśnia dyrygent Aleksander Lewczyszyn.

- Warto podkreślić, że w naszym chórze są osoby nie tylko w różnym wieku i różnych profesji, ale także różnego wyznania. Połowa chóru to osoby wyznania rzymskokatolickiego, ale czują się tu jak u siebie - zauważa dyrygent.