Przez ostatnie trzy dni 166 uczestników pod kierunkiem wybitnych kompozytorów i muzyków: Leopolda Twardowskiego i Huberta Kowalskiego przy pomocy Martyny Dziechciaruk i Małgorzaty Schmidt nie tylko doskonalili emisję głosy, poprawną dykcję oraz interpretację wykonywanych utworów, ale przede wszystkim odkrywali głębię tkwiącą w muzyce wykonywanej podczas liturgii. – Najważniejszym celem tych warsztatów jest pokazanie piękna liturgii i tego, że muzyka stanowi z nią jedną całość – wyjaśnia Natalia Makuch.

Przed zielonogórską publicznością wystąpili pasjonaci śpiewu z Drezdenka, Głogowa, Gorzowa Wlkp., Jeleniej Góry, Kożuchowa, Krosna Odrzańskiego, Poznania, Strzelec Krajeńskich, Torzymia, Warszawy, Zielonej Góry, Żar i Żagania.

Najstarszy uczestnik miał 79 lat, a najmłodszy 9. – Jestem tu po raz trzeci. Zawsze nabieram tu nowej energii i dowiaduję się czegoś nowego. A przy okazji, albo może przede wszystkim, w tym czasie wielbimy Pana Boga – wyjaśnia Dominika Kuligowska z Gorzowa Wlkp.

Chórowi towarzyszyli muzycy z filharmonii gorzowskiej i zielonogórskiej.

Honorowy patronat nad warsztatami objęli bp Tadeusz Lityński i prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki.