Z ojca na synów

Przy ołtarzu służy od 50 lat. Za tym przykładem poszło też kolejne pokolenie jego rodziny.

Witold Tereszkiewicz z Zielonej Góry angażuje się w liturgię od 1971 roku. Nie przerwała tego nawet odbywana w latach 1983–1985 służba wojskowa. – Na urlopie lub przepustce nigdy w kościele nie siedziałem w ławce, lecz wkładałem komżę i służyłem przy ołtarzu – podkreśla pan Witold.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..