Jak owocnie przeżyć Wielki Post?
Wobec tego pytania staje każdy chrześcijanin, którego głowa jest posypywana popiołem na rozpoczęcie okresu czterdziestodniowego przygotowania do świąt Wielkiej Nocy. Prostą i konkretną odpowiedź przynosi nam Ewangelia: modlitwa, post i jałmużna. Oczywiście, ktoś powie: „łatwo powiedzieć”. Ale Wielki Post to nie jakieś zawody, lecz nieustanna próba nawrócenia się. Dziś zatrzymujemy się przy jałmużnie: „Jałmużna, jak uczy tradycja Kościoła, jest lekarstwem na chorobę ducha, na zamknięcie się w »ja« i »moje«” – więcej na s. VI.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.