W tym roku minęło 30 lat od śmierci bp. Wilhelma Pluty. Jak co roku 22 stycznia w gorzowskiej katedrze duchowni i wierni modlili się o jego rychłą beatyfikację. Rocznicowej Mszy św. przewodniczył bp Tadeusz Lityński. Koncelebrowali ją także: bp Stefan Regmunt, bp Paweł Socha i bp Adam Dyczkowski oraz wielu kapłanów z całej diecezji. – Pragnę podziękować Bogu w tym miejscu za wielki skarb naszej diecezji. A tym skarbem jest życie, osoba i dokonania sługi Bożego bp. Wilhelma. Za to, co modlitwą i bardzo intensywną pracą duszpasterską uczynił dla naszych wspólnot i Kościoła w Polsce – mówił bp Tadeusz Lityński. – Jeżeli dziś wspominamy sługę Bożego, to chcemy też pamiętać o jego duchowym testamencie wyrażonym w tym zawołaniu: „Abyśmy byli jedno” – dodał. Etap rzymski procesu beatyfikacyjnego rozpoczął się 12 stycznia. – Modlitwa jest teraz w procesie najważniejsza – powiedział postulator ks. Dariusz Gronowski, który przygotował niedawno publikację zatytułowaną: „Biskup Wilhelm Pluta pomaga w modlitwie”. – Bez cudu za wstawiennictwem sługi Bożego beatyfikacji nie będzie – dodał. Na modlitwie tego dnia w katedrze nie wyobrażała sobie nie być Jadwiga Ilnicka z Gorzowa Wlkp. – Każdego roku tu jestem. Modlę się o jego beatyfikację – mówi pani Jadwiga. – Bardzo lubiłam jego kazania, bo mówił przede wszystkim o rodzinie – dodaje. Co roku na uroczystościach rocznicowych są także przedstawiciele Zespołu Szkół Katolickich w Gorzowie Wlkp. – Biskup Wilhelm Pluta to dla mnie wciąż żywa postać. Pamiętam jego kazania i jego troskę dla wiernych. Jest ważną postacią w historii naszych ziem i na pewno wzorem świętości. Dlatego chcemy tę postać uczynić żywą również dla naszych uczniów i dlatego tu jesteśmy – tłumaczy dyrektor Marek Robak. – W naszej szkole uczniowie wiedzą, kim był bp Wilhelm Pluta – zapewnia gimnazjalista Hubert Wulbach.