Pszczelarz to wymierający zawód z wysoką średnią wieku? Nic bardziej mylnego! Zapewne do ideału daleko, ale nie brakuje nowych pokoleń zakładających pasieki.
Wiele osób marzy o połączeniu pracy z pasją. Pawłowi się udało. – Dwie moje pasje to fotografia i pszczelarstwo. Obie zostały zamienione w pracę zawodową – uśmiecha się Paweł Sulatycki z Zielonej Góry.
Dostępne jest 2% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.