Owoc krzewu i pracy rąk

Myślicie, że już dawno po winobraniu? Nic bardziej mylnego! Niektórzy lubuscy winiarze dopiero teraz kończą swoje zbiory, a w jednej z winnic nad wszystkim czuwa św. Urban I.

Krzysztof Król

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 44/2022

dodane 03.11.2022 00:00
0

 Winiarstwo na ziemi lubuskiej ma ponad 800-letnią historię. Od kilkunastu lat odradza się i w regionie jest już blisko pół setki producentów wina uprawiających ponad 100 hektarów winnic, najwięcej pod względem areału w Polsce. Jedną z nich w Mozowie koło Sulechowa prowadzą Karolina i Mariusz Pacholakowie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..