Świętowali zielonogórscy górnicy naftowi i gazowi.
Barbórka rozpoczęła się od złożenia kwiatów pod pomnikiem Ignacego Łukaszewicza przy ul. Westerplatte 15 w Zielonej Górze.
Następnie w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela bp Stefan Regmunt odprawił Mszę św. w intencji górników.
– Barbórka to święto nie tylko tych górników, którzy wydobywają węgiel, ale również tych, którzy wydobywają rudę miedzi, sól, siarkę, a także naftę i gaz – zauważył bp Regmunt.
– W tym dniu chcielibyśmy życzyć im przede wszystkim bezpiecznej pracy, ale także poczucia bezpieczeństwa, jeśli chodzi o cały system organizacji pracy. A także tego, żeby każdy górnik czuł, że to, co robi służy dobru wspólnemu. To przecież praca dla całego społeczeństwa. Niech żyje górniczy stan również naftowy i gazowy – dodaje.
– Obecnie nasza sytuacja jest stabilna, na dość dobrym poziomie, choć dużych odkryć w ostatnim czasie nie notujemy. Sytuacja jednak nie jest zła, ponieważ staramy się utrzymać wydobycie na aktualnym poziomie poprzez intensyfikację eksploatacji tych złóż, które mamy do dyspozycji – wyjaśnia Grzegorz Kawka, dyrektor eksploatacji PGNIG.
– Czego nam życzyć? Przede wszystkim bezpiecznej pracy, a także nowych odkryć, bo to zawsze daje perspektywę dalszego rozwoju – dodaje.
Ostatnim akcentem była akademia w Filharmonii Zielonogórskiej, gdzie wręczono odznaczenia państwowe i resortowe, a także dyrektorskie stopnie górnicze, odznaki honorowe dla ratowników górniczych i listy gratulacyjne z okazji jubileuszu 45-, 40- i 35-lecia pracy zawodowej.
Ignacy Łukasiewicz (1882-1882) to polski farmaceuta, przedsiębiorca, wynalazca lampy naftowej, pionier przemysłu naftowego w Europie.