- Jest zimno, ale spotykam tu wiele miłych i przyjaznych ludzi - powiedział jeden z amerykańskich żołnierzy zapytany o pierwsze wrażenia z Polski.
Wystawa sprzętu wojskowego, pokazy musztry, prezentacje wokalne, wojskowa grochówka, a na koniec występ Zespołu „Pectus” - to tylko kilka z atrakcji, które czekały dziś na plenerowym pikniku „Bezpieczna Polska” w Żaganiu.
W pikniku mimo niesprzyjającej pogody wzięło udział wielu mieszkańców miasta i okolic. Sporo osób robiło sobie zdjęcia z żołnierzami amerykańskimi. A co sądzą o przyjeździe do Żagania?
- Jestem bardzo zadowolona, że przyjechali. Dzięki temu może będzie bezpieczniej i spokojniej - powiedziała nam Maria Żak.
- Czy ja wiem? Mam uczucia mieszane. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej człowiek patrzy na dzisiejsze czasy z niepokojem. Oby nie było potrzeby żadnej interwencji. Trzeba modlić się o pokój - przekonuje Elżbieta Skowrońska.
- Bardzo dobrze, że przyjechali. Czasy są niespokojne i taka obecność jest potrzebna - mówi Przemysław Wojciechowski, którzy przyjechał na piknik razem z dziećmi.