Niedziela Świętej Rodziny to okazja do przypomnienia istoty i wartości rodzin, obecności w nich rodziców i dzieci oraz naśladowania Maryi, Józefa i Jezusa w życiu codziennym.

W parafii św. Marcina podczas niedzielnej Eucharystii udzielone zostało indywidualne błogosławieństwo rodzinom i matkom w stanie błogosławionym. – Błogosławieństwo jest znakiem działania Pana Boga w życiu konkretnej rodziny, która – jak powtarzał bł. Jan Paweł II – jest domowym Kościołem. Ważne, by były w niej modlitwa i rozmowa o Bogu – przekonuje ks. proboszcz Robert Tomalka i dodaje: – Rodzice mało się modlą z dziećmi i mało dzielą się swoim przeżywaniem Pana Boga. Dziecko jest negatywnie nastawione na narzucanie mu czegokolwiek, ale jak to właśnie rodzic opowie o swoich problemach w wierze, o tym, jak się modli, jak Pan Bóg mu pomaga, to do dziecka to dotrze.

Błogosławieństwo dla wielu było ważnym doświadczeniem. – Jestem tu z córkami Bianką i Mają. Dzisiejsze błogosławieństwo jest dla nas wewnętrznym, głębokim przeżyciem. Wiarę moim dzieciom przekazuję codziennie przez modlitwę. Najczęściej jest to Koronka do Miłosierdzia Bożego – mówi Anna Lisowska-Hawrylczak. – My byliśmy dziś na Mszy św. z całą rodziną: ja, mąż i dzieci – Karolinka i Krzyś. Błogosławieństwo jest dla nas ważne. Dbamy o modlitwę w rodzinie. Dzieci modlą się rano i wieczorem, najczęściej jest to „Ojcze nasz” i „Aniele Boży” – dodaje Katarzyna Kramska.