W gorzowskiej PWSZ trwa dyskusja o tym, kto powinien zostać jej patronem. Jedną z propozycji jest Jakub z Paradyża.
Pierwotnie patron uczelni miał być wybrany spośród dwóch kandydatur – filozofa, teologa i cystersa Jakuba z Paradyża i gorzowskiego malarza Jana Korcza. Pierwsza kandydatura została zgłoszona przez kolegium rektorskie. – Dlaczego Jakub z Paradyża? Dlatego, że jest to bardzo wybitny, najwybitniejszy naukowiec z naszego regionu. Niezwykły człowiek, rektor uczelni, czyli absolutnie najlepszy kandydat na patrona – przekonuje rektor prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska. Druga kandydatura została zgłoszona przez studentów.
Niedawno w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gorzowie miała miejsce debata, która przybliżyła sylwetki kandydatów na patrona uczelni. Podczas spotkania m.in. dr Przemysław Słowiński omówił postać Jakuba z Paradyża, mgr Roman Gawroniak opowiedział o szlaku cysterskim, ks. dr Dariusz Śmierzchalski-Wachocz mówił o Paradyżu jako perle kulturalnej, natomiast sylwetkę Jana Korcza przedstawiła dr Gabriela Balcerzak. W ostatni weekend był też sondaż wśród studentów i pracowników.
Senat miał podjąć ostateczną decyzję we wtorek 21 stycznia, ale ostatecznie do tego nie doszło. Pracownicy uczelni poprosili o przedłużenie konsultacji i zaproponowano jeszcze dwie nowe kandydatury – Stanisławy Kirkor, wybitnego lekarza weterynarii, organizatora oraz kierownik Zakładu Chorób Pszczół Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Gorzowie, oraz Ireny i Tadeusza Byrskich, małżeństwa aktorów i reżyserów teatralnych. – Za kilka tygodni Senat podejmie ostateczną decyzję – wyjaśnia rektor.