Płaczę podczas Komunii świętej

Związki niesakramentalne. – Naszym marzeniem jest zawrzeć małżeństwo sakramentalne – mówią Iza i Adam. To nie wypowiedź sprzed 20 czy 30 lat, ale z 2013 roku. Problem jednak w tym, że choć bardzo chcą, to nie mogą.

Wiele par, które zgła- szają się do duszpasterstw związków niesakramentalnych, dręczy podobny problem. Z jednej strony jest miłość, z której nie potrafią zrezygnować, bo jest największym dobrem, jakie ich spotkało w życiu, a z drugiej strony jest świadomość grzechu. Duszpasterstwo jest dla nich szansą odnalezienia się w Kościele. Nie chcą w nim zajmować pierwszych ławek, bo są świadomi swojego grzechu, ale wiele par niesakramentalnych chce walczyć o swoje zbawienie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..