W Gorzowie Wlkp. na terenie dawnej swojej jednostki 15 marca spotkali się żołnierze nieistniejącego już dziś 12. Kołobrzeskiego Pułku Piechoty.
Coroczne święto 12. Kołobrzeskiego Pułku Piechoty organizowane jest przez Zarząd Koła nr 2 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, do którego należą m.in. byli żołnierze gorzowskiego garnizonu.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. o 10.00 w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Po modlitwie uczestnicy przemaszerowali w asyście skwierzyńskiej Kompani Honorowej pod pomnik poległych bohaterów 12. KPP (przy Wyższej Szkole Biznesu), gdzie odbyła się część oficjalna z przemówieniami, złożeniem kwiatów i salwą honorową.
Po apelu rozpoczął się piknik historyczno-wojskowy z udziałem Lubuskiego Towarzystwa Rekonstrukcji Historycznej. W pokazach jednostki antyterrorystycznej oraz najnowszego uzbrojenia Wojska Polskiego wzięli udział weterani pułku, przedstawiciele władz, młodzież, a nawet dzieci. Te ostatnie najbardziej upodobały sobie armatę przeciwlotniczą ZU 23 kaliber 23 mm. – A czy można kogoś tym zastrzelić? – zapytał jeden z maluchów. Zamiast odpowiedzi można było usłyszeć gromki śmiech. – Widać, że dzieci bardziej interesuje strona praktyczna, niż zwyczajne oglądanie – podsumował żołnierz.
Święto pułku
Uroczyste obchody były okazją spotkania się weteranów z żołnierzami czynnej służby
ks. Witold Lesner/GN
Jednym z uczestników uroczystości był Andrzej Rewieński, dawny zastępca dowódcy pułku. – To dla nas, byłych żołnierzy, ważne, że możemy się spotkać. Jednostki już nie ma, ale nas wciąż tutaj pcha. Wspominamy przeszłość, ale i rozmawiamy o tym, jak żyjemy dzisiaj. Cieszę się, że przychodzą młodzi, że interesują się wieloletnią tradycją naszej jednostki. Nasi starsi koledzy chlubnymi zgłoskami zapisali się w historii II wojny światowej i trzeba o tym pamiętać – powiedział weteran.
12. Kołobrzeski Pułk Piechoty został sformowany 1 kwietnia 1944 roku z rozkazu dowódcy 1. Armii Polskiej w ZSSR. W czasie II wojny światowej pułk zasłynął z walk m.in. na Wale Pomorskim oraz o miasto Kołobrzeg. Za ten ostatni bój pułk otrzymał krzyż orderu Virtuti Militari 5. klasy. Po działaniach wojennych pułk stacjonował w Obornikach Wielkopolskich, Pleszewie, a w 1952 roku został przeniesiony do Gorzowa Wielkopolskiego. W późniejszych latach jednostkę przeformowano na pułk zmechanizowany, a od roku 1995 aż do jego rozwiązania w 1998 roku – na 4. Gorzowską Brygadę Zmechanizowaną im. Piotra Szembeka.