W meczu Pucharu Davisa w Zielonej Górze polscy tenisiści pokonali RPA 3:1. Zwycięski punkt zdobył 7 kwietnia Jerzy Janowicz, pokonując Ruana Roelofse 4:6, 6:3, 6:1, 6:1. Po raz pierwszy w historii zagramy play-off o Grupę Światową.
Dzięki zwycięstwu Jerzego Janowicza Polska zdobyła decydujący punkt w meczu Pucharu Davisa. Nie była to jednak łatwa przeprawa. – Muszę przyznać, że byłem troszeczkę zaskoczony tym, co grał zawodnik z RPA. Pierwszego seta zagrał doskonale, zaskoczył mnie serwisem, umiał nawet zaserwować 3 asy w gemie. Zdrowotnie wyglądałem dziś bardzo słabo. Nie mogłem zagrać swojego dobrego tenisa, więc nie mogłem mu się na początku przeciwstawić. Potem publiczność mnie ożywiła, doszło trochę adrenaliny i dzięki takiemu wsparciu grało mi się lepiej. Było widać, że publika wybiła trochę mojego przeciwnika z rytmu, co było pomocne. On zacząć gasnąć, a ja lepiej serwowałem. Jak się skończyło - wszyscy widzimy – powiedział po niedzielnym spotkaniu Janowicz.
Oprócz Jerzego Janowicza w Winnym Grodzie w hali CRS zagrali także: Łukasz Kubot oraz debel Mariusz Frystenberg i Marcin Matkowski.
Polska awansowała do play-offu o występ w sezonie 2014 w Grupie Światowej Pucharu Davisa. Przeciwnika dla biało-czerwonych wyłoni losowanie w najbliższą środę. Potencjalni rywale to ktoś z ósemki: Hiszpania, Chorwacja, Austria, Izrael, Szwajcaria, Niemcy, Brazylia i Australia.