- To drugi taki ornat w Polsce. Wyhaftowały go siostry karmelitanki z Tryszczyna - mówi Maria Chuda z Ruchu Społecznego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Zielonej Górze.
Trzecia rocznica katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem stała się okazją, by ufundować wyjątkowy ornat. - W naszym kościele św. Jadwigi w Zielonej Górze, każdego 10 dnia miesiąca, sprawowana jest Msza św. w intencji ofiar katastrofy. Modlimy się z tych, którzy zginęli, ale i za całkowite wyjaśnienie prawdy o tym, co się tam faktycznie stało oraz za ojczyznę - wyjaśnia Maria Chuda z Ruchu Społecznego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Zielonej Górze.
Uczestnicy jednego ze spotkań postanowili ufundować specjalny ornat, który miałby służyć podczas wspomnianych modlitw. - Ofiary były całkowicie dobrowolne. Szata została wykonana według wzoru, który jest w kościele jezuitów w Bydgoszczy. Nasz ornat jest drugim takim Polsce - mówi Maria Chuda.
Ornat smoleński
Z przodu umieszczony jest wizerunek Matki Bożej Smoleńskiej
ks. Witold Lesner/GN
Projektantami tych ornatów są o. Józef Kachel oraz o. Marcin Kozdrach z zakonu bernardynów. Na ornacie z przodu jest obraz Matki Bożej Smoleńskiej z napisem "Maryjo módl się za nami". Z tyłu widać drewniany krzyż z rozdartą flagą Polski, z której spływają na ziemię krople krwi. Pod spodem widnieje napis "Smoleńsk 2010”.
Osoby z Ruchu Społecznego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Zielonej Górze mają już kolejne plany. - Siostry karmelitanki już kończą kolejny dla nas ornat. Tym razem będzie on upamiętniał zbrodnię katyńską - zdradza M. Chuda.