Pierwsze nasadzenie krzewów winorośli odbyło się 29 kwietnia w Lubuskiej Winnicy w Zaborze. Symboliczną i pierwszą sadzonkę winogrona posadziła marszałek Elżbieta Polak.
Spotkanie Elżbiety Polak z winiarzami i dziennikarzami odbyło się w Winnicy Miłosz, gdzie oprócz przedstawienia planów rozwoju Lubuskiej Winnicy odsłonięto i nagrodzono jej logo. Zwyciężczynią konkursu za znak Lubuskiej Winnicy została zielonogórzanka Justyna Boguś.
Podczas konferencji omówiono założenia projektu budowy Lubuskiej Winnicy i uprawy winorośli. – Winnica w Zaborze powstaje systematycznie, krok po kroku. W tegorocznym budżecie mamy 450 tys. na drogi wewnętrzne, studnie głębinowe i ogrodzenie naszej winnicy. Zaprosiliśmy również do umowy partnerskiej Muzeum Etnograficzne w Ochli i przygotowujemy projekt na winiarnię, która tutaj stanie – wyjaśnia marszałek.
Lubuska Winnica zajmuje powierzchnię 35 ha, a dzierżawi ją 13 winiarzy, którzy w przyszłości będą produkowali autorskie wina. – Dzisiaj zaczynamy pierwszy etap sadzenia, które będzie trwało kilka następnych dni. Zaczynamy od króla szczepów riesling, odmiany, z której słynie województwo lubuskie. Dużą zaletą jest tutejszy mikroklimat, dzięki któremu uprawa powinna się udać – mówi Łukasz Chrostowski z Winnicy Equus. – Pierwsze owoce powinny pojawić się już za trzy lata, a największe owocowanie winorośli jest pomiędzy 10 a 30 rokiem życia rośliny – dodaje winiarz.
Lubuskie wina mają być nie tylko dobrym produktem do degustacji i sprzedaży, ale przede wszystkim wizytówką regionu, a nawet całego kraju. – Wokół tradycji winiarskiej, która u nas sięga XIII wieku, możemy zbudować naszą markę i tożsamość oraz zintegrować region lubuski. Winnice buduje się także dla pokoleń. Budowa marki wokół tradycji winiarskich przysporzy nam wielu turystów, ale również dobry, ciepły wizerunek, bo tam, gdzie pije się wino mieszkają dobrzy ludzie – mówi marszałek Elżbieta Polak.