W finale Ogólnopolskiego Konkursu Biblijnego dla Lektorów i Ministrantów, który odbył się 10 i 11 maja, wystartowali ministranci i lektorzy z 10 diecezji. Tematyką jubileuszowych dwudziestego konkursu były Księga Rodzaju, Wyjścia i Jozuego.
Finał co roku odbywa się w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu. Od pierwszego konkursu minęło już 20 lat. – Warto spojrzeć na ten czas przez pryzmat liczby młodzieży, która wyedukowała się na Biblii. Są takie drużyny, które przyjeżdżają po kilka lat z rzędu, a dzięki temu wzrastają w klimacie Pisma Świętego Dla wielu uczestników konkursu Biblia stała się elementarzem życia. To są największe owoce tego dwudziestolecia – zauważa ks. Andrzej Oczachowski, biblista i organizator konkursu. – Dawni uczestnicy konkursu to dziś ojcowie rodzin, kapłani i klerycy – dodaje.
Najwięcej punktów zdobyła drużyna z diecezji rzeszowskiej. – Ciekawość do Pisma Świętego zaszczepił w nas ks. Stanisław Ziajor, dzięki któremu przyjeżdżamy tutaj. Z kolegą jestem już po raz siódmy, ale co roku dochodzą nowe osoby. Ogromne brawa należą się naszemu księdzu – zauważa Sławomir Bieda. – W dzisiejszych czasach niestety niewiele osób czyta Pismo św. Gdy czytaliśmy z kolegą biblię na ławce w parku, to niektórzy pytali nas czy jesteśmy świadkami Jehowy. Nie wstydźmy się czytać Pisma Świętego – dodaje.
Drugie miejsce zajęła połączona drużyna z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, a trzecie z diecezji przemyskiej. Indywidualnie najlepszym znawcą Biblii okazał się Dominik Szura z diecezji rzeszowskiej, drugi był Konrad Piórkowski z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, a trzeci – Jakub Ciesielski z archidiecezji przemyskiej.
Od lat konkurs stoi na wysokim poziomie. Nie inaczej było w tym roku. – Cieszę się, że wśród trzech najlepszych drużyn znalazła się drużyna z naszej diecezji. Była mocna drużyna z Nowej Soli, była mocna drużyna ze Strzelec Krajeńskich, a teraz jest mocna drużyna braci z Gorzowa Wlkp. Pierwszą drużynę prowadził katecheta, w drugiej opiekunem był ksiądz, a teraz drużynę przygotowuje mama i tata – wyjaśnia ks. Oczachowski.
Od początku sponsorami konkursu są bracia Piotr i Roman Gwizdowie. – Razem z bratem byliśmy kiedyś ministrantami i chcemy po prostu, aby służba liturgiczna dobrze znała Biblię. Czytanie Pisma Świętego jest poznawaniem Pana Boga. Być może niektórzy ministranci dzięki temu rozeznają w sobie powołanie – mówi Roman Gwizd.
W przyszłym roku przedmiotem zmagań będą cztery ewangelie.