"Do źródła na szczyt" - to temat drugiej lekcji w ramach Letniej Szkoły Modlitwy, którą poprowadził 11 lipca ks. Witold Lesner. W tym roku kolejne rozważania dotyczą Mszy św.
Letnia Szkoła Modlitwy to wakacyjna propozycja Diecezjalnego Duszpasterstwa Rodzin i zielonogórskich franciszkanów. Konferencję zatytułowaną „Do źródła, na szczyt” wygłosił ks. Witold Lesner, kierownik dodatku zielonogórsko-gorzowskiego „Gościa Niedzielnego”. – W Kościele katolickim nie mamy nic ważniejszego, nic cenniejszego, nic co byłoby większym skarbem niż Eucharystia – mówił. – To ona jest przestrzenią dla nas, katolików, w której powinniśmy się zanurzyć. Dlatego na początku zadajmy sobie kilka ważnych pytań: „Czy przyjmowanie Boga w Eucharystii podnosi mnie na ten szczyt?”, „Czy przyjmowanie Komunii św. mnie przemienia?”, „Czy jestem chociaż trochę bardziej święty?”. Bo o to tutaj chodzi – kontynuował.
– Dzisiejszy temat, „Do źródła, na szczyt”, kojarzy mi się z dziełem św. Jana od Krzyża „Droga na Górę Karmel”. Mówi onw nim, że celem każdego chrześcijanina, który wchodzi w relację z Panem Bogiem, jest zjednoczenie z Nim. Możemy je osiągnąć na szczycie, ale żeby na niego wejść, trzeba pozbyć się wszystkiego, by nic nie ciągnęło mnie w dół, a także tego, co przeszkadzałoby mi iść w górę. On to nazywa różnymi pociechami, przyzwyczajeniami, skostniałymi schematami. Św. Jan od Krzyża mówi, że jedynym celem autentycznego wchodzenia na szczyt jest spotkanie z Bogiem, a więc wszystko po drodze odpada. W pewien sposób muszę nagi stanąć przed Bogiem – mówił prelegent i kontynuował: – Dlatego bardzo ważne jest jeszcze jedno pytanie: „Dlaczego jesteś na Mszy św.?” Odpowiedź może być tylko jedna: „Idę spotkać Chrystusa”.
Kolejne spotkanie zatytułowane „Niebiańskie piękno” poprowadzi o. Piotr Paradowski OFM Conv. już 18 lipca. Spotkanie rozpoczyna się o 18.00 Mszą św., a po niej, ok. 18.40, odbywa się konferencja w kaplicy pw. św. Franciszka z Asyżu w Zielonej Górze.
Nagrania audio:
Lekcja 2
Lekcja 1
Zadanie domowe (lekcja 2):
Dzień 1.
Przygotuj fragment Pisma św., modlitwę wiernych lub psalm, by przeczytać go lub odśpiewać podczas dzisiejszej Mszy św. w Twojej parafii. Możesz również w inny sposób zaangażować się w liturgię.
Dzień 2.
„Uczestnicząc w Ofierze eucharystycznej, tym źródle i zarazem szczycie całego życia chrześcijańskiego, [wierni] składają Bogu boską Żertwę ofiarną, a wraz z nią samych siebie; w ten sposób zarówno przez składanie ofiary, jak i przez Komunię świętą, wszyscy biorą właściwy sobie udział w czynności liturgicznej, nie jednakowo, lecz jedni tak, drudzy inaczej. Posileni zaś w świętej komunii Ciałem Chrystusowym, w konkretny sposób przedstawiają jedność Ludu Bożego, której stosownym znakiem i cudowną przyczyną jest ten Najświętszy Sakrament.”(Konstytucja dogmatyczna o Kościele „Lumen gentium” Soboru Watykańskiego II, p. 11)
Czy jednoczę się podczas Mszy św. z Jezusem składającym się w ofierze za zabawienie świata? Czy w jakikolwiek stały sposób angażuję się w przygotowanie liturgii w mojej parafii? Czy przeżywam jedność całego Kościoła spożywającego „jedno Ciało”? – w jaki sposób lub co mogę zrobić?
Dzień 3.
Po przyjściu z dzisiejszej Mszy św. porozmawiaj z domownikami, sąsiadami lub spotkanymi osobami o tym co przeżyłaś/-łeś podczas Eucharystii, powiedz czym ona dla ciebie jest. Niech to będzie Twoje świadectwo, by zachęcić drugiego człowieka do pójścia na Mszę św.
Dzień 4.
„W nowym Przymierzu dobry Pasterz oddaje życie za swe owce, nabywa je za wysoką cenę, cenę własnej Krwi. Biorąc pod uwagę typ związku, jaki z tego wynika, odkrywamy, iż ‘zamieszkanie z’ przemienia się w ‘zamieszkanie w’ (…). Lecz przede wszystkim odkrywamy – i na tym polega nowość nowego Przymierza – to, że tego rodzaju intymność staje się siłą rzeczy związkiem osobowym pomiędzy jednostką a jej Bogiem; nie ogranicza się już więcej do samej wspólnoty. Kościół jest Oblubienicą, lecz także jednostka jest – zawsze – oblubienicą w Kościele. Bowiem małżeńska intymność spełnia się w pierwszej kolejności w jednostce: Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. To Eucharystia właśnie podpowiada sens największej jedności i intymności. To Eucharystia zawsze budzi skojarzenia z zaślubinami. (…)[Jezus] chciał, by spożywali Jego Ciało i pili Jego Krew tylko dlatego, że Jego serce dążyło do takiej jedności, o jakiej jeszcze nie słyszano. (…) Bogu nie wystarcza, że jest Miłością, samą Miłością. Więcej: chce, aby Jego oblubienica była całkowicie jednym ciałem i jednym duchem z Nim, aż po stanie się integralną, żywą częścią Jego, tak jak latorośl żywą częścią winnego krzewu. (Mnich kartuski, Eucharystia tajemnica ślubna, Wyd. Sióstr Loretanek, Warszawa 2005)
Jak Ty przeżywasz przyjęcie Komunii świętej? Co mówisz wypowiadając „Amen” tuż przed przyjęciem Ciała Chrystusa? Jak przeżywasz zjednoczenie z Jezusem eucharystycznym?
Dzień 5.
Ofiaruj komunię św. w intencji misji świętych. Niech to będzie dziś Twój sposób włączenia się w dzieło ewangelizacji Kościoła.
Dzień 6.
„Najbardziej fundamentalnym sakramentem jest Eucharystia. Jako ksiądz od ponad 24 lat miałem tę wielką radość odprawiania Mszy św. niemal każdego dnia mej kapłańskiej posługi. Należy zawsze pamiętać, że codziennie ofiarowujemy Mszę nie tylko za siebie, swoje rodziny i znajomych, ale za cały świat. Przytoczę słowa padające podczas samej Mszy. Modlimy się o pokój i zbawienie całego świata. Jaki to cudowny zaszczyt dla katolików całego świata i wszystkich, którzy chcą złączyc się z nami w tej najdoskonalszej z modlitw.” ( o.Theodore M. Hesburgh CSC z Notce Dame w stanie Indiana w USA, Lubię być katolikiem, Zysk i S-ka, Poznań 2009)
Czy kiedykolwiek zamówiłem intencję Mszy św. za misje, za prześladowanych chrześcijan, o rozwój dzieła ewangelizacji? Czy Msza św. jest „moja” czy przyjmowanie Komunii świętej rozszerza moje serce na cały świat?
Dzień 7.
Złóż jakąś materialną ofiarę na dzieło prowadzone przez Kościół (np. akcje Caritas, wyjazd wakacyjny dzieci z Twojej parafii, wyjazd kogoś na rekolekcje lub oazę, dzieła misyjne…). Jeśli nie możesz materialnie wspomóc tych dzieł, ofiaruj post i modlitwę.