Uroczystość Wniebowzięcia NMP, 15 sierpnia, to dnień patronalny Kościoła zielonogórsko-gorzowskiego. Do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej przyjechali wierni z całej diecezji, by dziękować i prosić Maryję.
Tradycyjnie w tym dniu diecezja obchodzi także dzień dziękczynienia za plony. Uroczystości odpustowe w Rokitnie rozpoczęły się o godz. 8.00 odśpiewaniem Godzinek do NMP. O 10.00 pielgrzymi uczestniczyli w nabożeństwie różańcowym odprawionym w sanktuaryjnych ogrodach, a niespełna godzinę później obejrzeli montaż słowno-muzyczny zaprezentowany przez uczniów Szkoły Podstawowej w Lubczynie (gm. Bogdaniec).
Najważniejszym punktem obchodów uroczystości Wniebowzięcia NMP była Msza św. sprawowana na ołtarzu polowym. Przewodniczył jej abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, a udział wzięli biskupi i kapłani naszej diecezji.
- Staję tu jako zwyczajny pielgrzym. Przybywam do Rokitna prowadzony sercem, bo wracają mi wspomnienia moich rodzinnych sanktuariów maryjnych - mówił arcybiskup do zgromadzonych pielgrzymów. - Tutaj, na zachodnich ziemiach Rokitno koncentruje głębie wiary po maryjnemu wyrażanej przez polskie serca i tę nadzieję nadzieje wieków. Nadzieję na dziś i jutro. Otwórzmy serca na te tajemnicę domu Matki, poczujmy się przy Matce i Królowej jak u siebie - zachęcał abp Dzięga.
W kazaniu metropolita szczecińsko-kamieński zwrócił uwagę na rozgrywającą się obecnie walce dobra ze złem. - To zmaganie odbywa się w sercu każdego z nas. W dzisiejszym świecie widać wyraźnie, że wielu - jak sam Lucyfer i jego stronnicy - nie chce być posłusznymi Panu Bogu, chcą wszystko robić po swojemu, a mimo tego chcą być w niebie! Tak się nie da! Rzeczy, które są sprzeczne z bożymi przykazaniami nam, ludziom wiary, zaakceptować nie wolno - mówił z naciskiem hierarcha. - Dzisiejsze zmagania naszego pokolenia to walka o obecność
Świętowanie w Rokitnie
Uroczystościom odpustowym przewodniczył abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński
ks. Witold Lesner /GN
Boga w świecie, o wierność wierze, to troska o świętość życia, o prawdę, wolność i godność. Tylko w samym Bogu możemy znaleźć prawdę i sens dla naszego życia. On jest Panem, Gospodarzem tej ziemi i każdego z nas. W Jego rękach jest nasze dobro i wieczność w gronie zbawionych - mówił abp Andrzej Dzięga.
Arcybiskup powiedział również, że każdy z nas przeżywa różnego rodzaju słabości, każdemu może zdarzyć się grzech, jednak póki żyjemy jest nadzieja i szansa na nawrócenie. - Nie bój się być dobrym człowiekiem, nie bój się być dobrym, wiernym chrześcijaninem. Nie bój się żyć zgodnie z Ewangelią! Jedynie w Bogu jest nasze zwycięstwo. Zaufaj Mu i powierz, jak Maryja całe swoje życie, a On nada sens twojej życiowej drodze - mówił z przekonaniem arcybiskup.
Tradycją rokitniańskiego święta jest składanie plonów ziemi Panu Bogu przez ręce Maryi. Symbolicznie są one później przekazywane robotnikom i rzemieślnikom jako wyraz solidarności z wszystkimi mieszkańcami Ziemi Lubuskiej.
Wniebowzięcie NMP jako dogmat zostało uroczyście ogłoszone 1 listopada 1950 r. przez papieża Piusa XII w konstytucji apostolskiej "Munificentissimus Deus". Słowa: „Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze dziewica, po zakończeniu biegu życia ziemskiego, została z ciałem i duszą wzięta do niebieskiej chwały” wyrażają przekonanie, iż zmartwychwstanie i wniebowstąpienie to wydarzenia, które nie dotyczą jedynie samego Jezusa Chrystusa. Przez te wydarzenia Chrystus zapoczątkowuje nowy i ostateczny sposób istnienia człowieka w Bogu. W ten nowy sposób istnienia wprowadza On najpierw swoją Matkę, a jednocześnie potwierdza, iż stoi on otworem dla wszystkich wierzących.